Recenzja Catalyst Waterproof Case iPhone 11 Pro – najlepsze wodoszczelne etui dla iPhone 11 Pro, jakie możecie kupić

Każdego roku na przełomie maja/czerwca wybieram się na urlop, aby nabrać sił przed zawsze ciężkim letnim sezonem, kiedy to mamy w naszej firmie najwięcej pracy. Wtedy też zawsze FORCETOP przed wyjazdem dostarcza mi do recenzji nowy model wodoszczelnego etui od marki Catalyst. Nie inaczej stało się tym razem, stąd też recenzja Catalyst Waterproof Case dla iPhone 11 Pro, która możecie przeczytać poniżej.

Niestety, ale w tym roku testowanie pokrzyżował nam koronawirus, który uziemił nas, samoloty, a turystykę na obecną chwilę w zasadzie wykończył. Nie wiem na ile prawdziwe są medialne doniesienia, że powoli wygrywamy tę wojnę, tym samym możemy znów zacząć planować kolejny wyjazd. Wierzę jednak, że już niedługo znów będzie można zwiedzać te wszystkie piękne miejsca, próbować kuchni z najdalszych zakątków świata i wypoczywać pod palmami i w ciepłej wodzie mórz i oceanów.

Recenzja Catalyst Waterproof dla iPhone 6S – Wodoszczelne etui na wakacyjne wyjazdy

Dlatego, jeżeli Wy już dziś zastanawiacie się, gdzie znów pojechać na upragniony urlop, weźcie pod uwagę w swoich planach zabezpieczenie smartfonów, który przecież każdemu z nas towarzyszy we wszystkich wojażach w roli kamery, aparatu i dziennika podróży na portalach społecznościowych.

Recenzja wodoszczelnego etui dla iPhone X od Catalyst Waterproof iPhone X Case

Bo choć Apple wciąż udaje, że ich telefony są wodoszczelne i można bezpiecznie z nich korzystać pod wodą, małą czcionką pisząc, że za zalanie nie odpowiadają, my każdego lata dostajemy setki zalanych urządzeń po utopieniu w basenach i słonej wodzie. Jak możecie się domyślić, w tym roku mieliśmy już pierwszych pacjentów z iPhonem 11 Pro po zalaniu w naszym serwisie.

Co robić, gdy telefon wpadnie do wody? Naprawa iPhone po zalaniu

Aby uniknąć zepsutego urlopu z powodu zalanego telefonu, który miał być wodoszczelny, ja zawsze zabieram ze sobą wodoszczelne etui do telefonu, który akurat używam. Ich recenzje możecie później przeczytać na AppleMobile.pl. W tym roku test musiał być przeprowadzony „na sucho”. Nie, nie, nie oznacza to, że nie testowałem etui w wodzie. Bynajmniej. Jakoś trzeba było sobie poradzić. Sami zobaczcie.

Recenzja Catalyst Waterproof Case iPhone 11 Pro

Pierwsze wrażenie, jakie wywołuje etui po rozpakowaniu? „Jakieś małe, przecież iPhone 11 Pro się tu nie zmieści.” Nie wiem jak, ale się zmieścił.

Wbrew logice, prawom fizyki i przewidywaniom, ten sporej wielkości telefon zmieścił się w etui, które na pierwszy rzut oka wygląda na mniejsze niż sam telefon. Kolorystyka, profilowanie i materiał użyty do stworzenia etui Catalyst Waterproof Case iPhone 11 Pro sprawia, że telefon w nim wygląda naprawdę zgrabnie.

Po wzięciu go do ręki czuć jednak, że i tak przecież ciężki smartfon, dzięki etui zyskał nieco na masie. Wielkością sprawia wrażenie, jakby z podstawowej wersji stał się modelem Max – wciąż akceptowalnym, ale jednak całkiem dużym.

Matowe wykończenie ułatwia pewny chwyt telefonu. Mimo przecież zwiększonych gabarytów, przy modelu iPhone 11 Pro, wciąż bez większego problemu utrzymamy telefon w jednej ręce, operując kciukiem tak, gdzie to możliwe również bez niego.

Zdecydowanie najlepszą robotę Catalyst zrobił w przypadku osłony chroniącej ekran. Poprzedniej modele były dobre, jednak w przypadku tego użyta folia poliwęglanowa jest idealnie przezroczysta, a dotykanie jej palcem sprawia wrażenie, jakbyśmy dotykali szklanego ekranu, a nie folii. To duża sztuka, która do tej pory była najtrudniejszą dla producentów tego typu obudów.

Etui wygląda solidnie. Przez takie obudowanie całego telefonu można mieć pewne wątpliwości czy aby na pewno nie będzie ono utrudniało jego obsługi. W końcu oczywistym jest, że telefon pod wodą, nawet w tak dobrym wodoszczelnym etui będzie przez cały urlop najkrócej. Częściej przecież większość z nas będzie używać go na powierzchni.

I tu od razu rozwieje wszelkie wątpliwości. Catalyst Waterproof Case nie utrudnia w żaden sposób używania telefonu w normalnym sposób.

Brak typowego kanału głośnika rozmów, który pojawiał się w innych konstrukcjach wcale nie utrudnia usłyszenia rozmówcy. iP11 ma bardzo wydajny głośnik, a rozmówce słyszymy bez utrudnień, tak samo, jak bez etui.

Spokojnie można też korzystać z klawiszy bocznych, przełącznika wibracji czy SLEEP. Klawisze uciskają się lekko, choć jeżeli chciałbym ponarzekać, to zwróciłbym uwagę na zbyt krótki skok przycisków. Wolałbym bardziej czuć, że go naciskam. Świetną robotę robi pokrętło, które służyć do przełączania klawisza wibracji.

Czy na telefonie w tym etui można wygodnie pisać wiadomości? 

Bez najmniejszego problemu. Jeżeli spojrzycie na front etui pod światło, widać, że od wewnętrznej strony jest ona pokryta takimi mikro punktami, które mają za zadanie „przekazywać” dotykane miejsca na ochronnej folii bezpośrednio na ekran telefonu.

Pisanie działa bardzo precyzyjnie, podobnie jak przewijanie wall’a na Facebooku czy Instagramie.

Czy można bez problemu fotografować, także pod wodą? 

Pierwsze co robią osoby z wodoszczelnym telefonem będąc na urlopie, to zdjęcia pod wodą. Też je robię, choć jak wspominałem w dodatkowym etui wodoszczelnym, ponieważ zalanych telefonów każdych wakacji jest u nas bez liku.

W przypadku etui Catalyst Waterproof Case iPhone 11 Pro możemy bezpiecznie fotografować (etui zyskało wojskowy certyfikat odporności na uderzenia), również pod wodą.

Każdy z trzech aparatów z tyłu zyskał osobne szkło dla aparatu. Również dioda LED ma swój kanał światła, który pozwala na jej użycie w tym etui.

Jednak, jeżeli chodzi o zdjęcia pod wodą, to tak jak w przypadku każdego innego etui tego typu, tak również w przypadku tego testowanego przed wsadzeniem telefonu do wody musimy najpierw uruchomić aparat, a dopiero później go moczyć, ponieważ pojemnościowy ekran dotykowy nie zadziała pod wodą.

Nie będzie można zmienić trybu kamera/aparat czy zmienić obiektywu. Jak w takim razie robić zdjęcia pod wodą?

Po uruchomieniu aparatu czy nagrywania wideo, należy użyć przycisku + od zgłośnienia, który uruchamia migawkę i nagrywanie filmu.

Pamiętaj, aby przed pływaniem….

W zestawie z etui znajdziemy opaskę na rękę, którą przypinamy do etui. Jest to bardzo przydatne, ponieważ z doświadczenia wiem, że czasem trzeba trochę podpłynąć do jakiegoś żółwia czy innej płaszczki i znacznie prościej się to robi, kiedy mamy wolne obie ręce, telefon sobie zwisa w wodzie na nadgarstku, niż jak mam go w dłoni.

Natomiast zanim wejdziecie do tej wody, warto wykonać test etui na sucho w domu. Wsadzić kawałek ręcznika papierowego zamiast telefonu, zalać go wodą w misce i docisnąć kubkiem na pół godziny, aby sprawdzić czy etui, aby na pewno wykonane zostało precyzyjnie i nie przecieka. Nikt nie chce wracać z zalanym telefonem z wakacji, tym bardziej jeżeli zainwestował w zabezpieczenie go wodoszczelnym etui.

Kolejną ważną rzeczą jest zatyczka dla portu USB. Nie wiem, dlaczego producent etui wodoszczelnych, w tym Catalyst, wciąż korzystają z otworu na kabel ładowarki. W czasach powszechności ładowarek, a nawet powerbanków indukcyjnych, port dla kabla w etui używanym sporadycznie wydaje się być zupełnie zbędny.

W przypadku tego modelu etui, port ładowania jest zabezpieczony gumową zatyczką. Nieraz obawiałem się w poprzednich generacjach takiego rozwiązania, zwracając uwagę na wydawałoby się pewniejszy klips, który stosuje Lifeproof. Jednak kilka etui Catalyst już miałem i nigdy owa zatyczka nie przeciekła, choć przed każdym zamoczeniem telefonu, zawsze sprawdzam, czy jest dobrze zaciśnięta. Również o tym pamiętajcie.

Bardzo ważne jest, aby przed wsadzeniem telefonu do etui, pozbyć się z ekranu szkła ochronnego.

Etui Catalyst jest bardzo precyzyjnie wykonane, przez co nie ma miejsca na dodatkowe milimetry grubości urządzenia. Jak wiadomo, dużo oferowanych dziś szkieł hartowanych jest stosunkowo gruba.

Jeżeli pozostawimy szkło na ekranie, etui może się nie domknąć.

W tylnej pokrywie znajduje się uszczelka, która gwarantuje szczelność obudowy po wsadzeniu do wody. Uszczelka musi bardzo dobrze przylegać. Zwróć uwagę czy nie jest zabrudzona lub odwinięta, nim spróbujesz domknąć klapę.

Całe szczęście w razie uszkodzenia uszczelki nie musisz kupować całego nowego etui. W sklepie TopBuy.eu możesz dokupić samą uszczelkę i wymienić zużyty element.

Przed wsadzeniem telefonu do etui pamiętaj o tym, aby dobrze wypolerować ekran i nie pozostawić żadnego paprocha, który może źle wyglądać pomiędzy ekranem a przezroczystą warstwą etui.

Polerujemy również tył, gdyż tylna klapa jest przezroczysta, aby było widać jakiej marki telefon kryjesz w etui 😉

Podsumowując 

Miałem okazję używać wielu etui wodoszczelnych dla iPhone’a różnych firm. Zmieniając telefon co roku, używam takich zabezpieczających obudów od modelu 5S, co roku testując przynajmniej jedno. Musze szczerze przyznać, że etui marki Catalyst jak dla mnie jest najładniejsze.

Wygląda najmniej topornie, nie utrudnia użytkowania telefonu, a testowanie kilku generacji wstecz tylko upewniło mnie co do jego solidności i wysokiego poziomu bezpieczeństwa. Jeżeli szukacie wodoszczelnej ochrony dla swojego telefonu, model od Catalyst będzie idealny.

Etui do testów dostarczył polski dystrybutor, firma FORCETOP. Etui możecie kupić na stronie TopBuy.eu