Recenzja Powerbank Belkin BoostCharge to 10 tysięcy mAh z MagSafe lub kabla do wyboru
Ile pojemności by nie miała bateria iPhone’a to i tak na koniec dnia okazuje się, że to za mało. Jeżeli utożsamiasz się z tym zdaniem, to koniecznie musisz przeczytać o powerbanku Belkin BoosCharge 10k w tej recenzji.
Bank energii Belkin BoostCharge Magnetic Portable Wireless Charger 10 K, bo tak brzmi pełna nazwa tego akcesorium to interesująca propozycja marki Belkin, która połączyła technologię bezprzewodowego ładowania baterii iPhone 12, iPhone 13, iPhone 14 i iPhone 15 oraz ich odsłon Pro/Pro Max/Mini MagSafe z powerbankiem o pojemności 10 000 mAh oraz szybkim ładowaniem Power Delivery.
Powerbank przeznaczony dla iPhone 15 Pro i nie tylko
Bezprzewodowe ładowanie indukcyjne jest turbo wygodne. Odkładasz telefon i cyk – ten się ładuje. Bez chwytania za kabel, szukania go za szafką czy biurkiem. Bez wtykania, celowania i zastanawiania się, którą stroną wsadzić ten cholerny kabel, choć przecież pasuje każdą. Jednak póki nie pojawiło się MagSafe, ładowanie indukcyjne produktów Apple miało jedną podstawową wadę – było potwornie powolne, a to z racji maksymalnej mocy ładowania 7.5W. Dla porównania, standardowa kostka do ładowania iPhone’a 15 Pro to 20W. Biorąc pod uwagę straty mocy przy indukcji, ładowanie w ten sposób telefonu trwa wiele razy dłużej niż kablem.
Sytuację poprawiło nieco pojawienie się MagSafe. Ta technologia podwoiła moc ładowania przy pomocy bezprzewodowego ładowania baterii przy pomocy indukcji i pozwala na ładowanie telefonu Apple z mocą 15W. To znacznie lepiej czyli szybciej. Belkin BoosCharge jest wyposażony we wbudowaną ładowarkę indukcyjną MagSafe. Urządzenie jest wielkości iPhone’a 15 Pro, choć znacznie od niego grubsze. W końcu gdzieś ten akumulator o pojemności 10000mAh musiał się zmieścić.
Specjalne wycięcie w obudowie powerbanku pozwala na płaskie umocowanie telefonu z wystającą kamerą na powierzchni tego urządzenia. Dzięki temu łatwiej go złapać, przenosić czy nosić w torbie lub plecaku podczas ładowania.
Dwa dodatkowe porty ładowania do wykorzystania
Jeżeli jednak chcecie trochę szybciej naładować telefon lub macie jakieś inne urządzenie, nie mające na wyposażeniu MagSafe i tu zaznaczam, wcale nie musi to być telefon, możecie skorzystać z dwóch portów USB. Pierwszy to port USB typu C, zgodny z Power Delivery pozwala na ładowanie urządzenia z mocną 18W. To się przekłada na naładowanie połowy baterii telefonu już w nawet 30 minut.
Drugi to port USB typu A. Możemy za jego pomocą naładować mniej wymagające urządzenie, na przykład Apple Watcha.
Belkin to gwarancja bezpiecznego akcesorium
Ten powerbank nie jest niestety tani. Można na rynku znaleźć urządzenia tańsze, a nawet wiele razy tańsze produkty z chin, które mogą oferować podobną pojemność czy funkcjonalność. Jednak nie dajcie się na to nabrać. Podobnie jak nie ma zamienników baterii o większej pojemności, które fizycznie mają ten sam rozmiar co oryginalne, tak samo nie ma tanich powerbanków o ogromnych pojemnościach. Fizyki i ekonomii się nie oszuka.
Wybierając markowy powerbank od Belkin, firmy, która nie tylko od lata jest znana ze świetnych produktów, w tym także ze współpracy z Apple, a nawet będąca nieliczną, której produkty możemy kupić w oficjalnym sklepie Apple Online, możecie zaufać, że deklarowana pojemność wbudowanego akumulatora rzeczywiście będzie taka za jaką płacicie.
Co więcej, Belkin posiada specjalny fundusz gwarancyjny. Jeżeli z jakiegoś powodu ten powerbanku uszkodzi Wam telefon czy inne urządzenie, możecie uzyskać odszkodowanie o wysokości do 2500 dolarów na poczet naprawy lub zakupu nowego sprzętu. Brzmi uczciwie, nie?
Podsumowując
Fajny powerbank, który najpewniej będzie mi towarzyszył podczas wakacji. Połączenie indukcji z rozwiązaniem przewodowym sprawia, że ten bank energii jest bardzo wszechstronny, a duża pojemność gwarantuje, że nie zabraknie mi prądu w nawet najbardziej nieoczekiwanej sytuacji. Polecam!