100 godzin dla iPhone’a. 14 godzin dla Macbooka. Tyle da ci ten powerbank. Recenzja MOPHIE Powerstation USB-C XXL
100 godzin dla iPhone’a. 14 godzin dla Macbooka. Tyle da ci ten powerbank. Recenzja MOPHIE Powerstation USB-C XXL

100 godzin dla iPhone’a. 14 godzin dla Macbooka. Tyle da ci ten powerbank. Recenzja MOPHIE Powerstation USB-C XXL

0

Potężny powerbank. Doskonała wydajność. Świetne wykonanie. Mophie to marka, której zaufało samo Apple, bardzo często zalecając akcesoria tej marki, a także samo je sprzedając w swoim oficjalnym sklepie. Jednak aż tak dobrego powerbanku się nie spodziewałem. 

Jako że sam w ciągu tygodnia nie mam problemu z tym, aby podłączyć sobie telefon do ładowania czy to w pracy przy biurku czy w samochodzie, z powerbanków korzystam wyłącznie podczas wyjazdów na urlop. Rzeczywiście wtedy mi się przydają, szczególnie podczas dłuższych lotów, kiedy dla zabicia czasu maltretuję baterię telefonu oglądając na nim filmy, a później sam je kręcąc w podróży. Jednak do tej pory myśląc powerbank, myślałem doładowanie telefonu, ewentualnie tabletu.

Mophie udowodniło, że akceptowalnych rozmiarów powerbank może posłużyć do czegoś jeszcze – do ładowania komputera. Od 2 lat Macbooki nie dysponują już zwykłymi portami USB czy Thunderbolt. W zamian producent instaluje w nich porty w standardzie USB-C, które charakteryzują się multifunkcjonalnością. Za pomocą tego portu nie tylko podpinamy akcesoria, ale także ładujemy baterię komputera, podpinamy monitor itd.

Choć większość użytkowników komputerów Apple z oporem przyjęło rezygnację z dotychczasowego standardu portu USB, to w rzeczywistości zalety USB-C sprawiają, że naprawdę szybko się on przyjmuje. Jedną z zalet jest możliwość pracy z urządzeniami o dużej mocy (nawet 30W). Dzięki temu za pomocą kabla USB-C i odpowiednio sprawnego powerbanku, możemy zasilić na wiele godzin nawet komputer. Takim powerbankiem jest właśnie testowany Mophie powerstation USB-C XXL.

Co znajdziemy w zestawie sprzedażowym MOPHIE Powerstation USB-C XXL?

Wraz z powerbankiem otrzymamy w zestawie dwa krótkie, ale za to bardzo solidne przewody. Pierwszy w standardzie USB – USB-C. Drugi USB-C – USB-C. Nie znajdziemy w zestawie przewodu w standardzie Lightening czy microUSB. Jednak urządzenie wyposażono w dwa porty – standardowy port USB typu A oraz USB-C.

Dzięki temu do powerbanka możemy podłączyć dowolny przewód USB od słuchawek, myszki, telefonu, tabletu czy innej elektroniki. Mophie to uniwersalny powerbank, który dopasuje się do każdego urządzenia, jednak nie możemy on pobierać więcej niż 30W.

Jak wrażenia po otwarciu opakowania z Mophie Powerstation? 

I to jest największa niespodzianka. Jak wygląda powerbank każdy z nas wie. Najczęściej niewielkich rozmiarów plastikowe urządzenie z portem USB. Mophie zadbało jednak nie tylko o wysoką jakość wewnątrz tego urządzenia gwarantującą utrzymanie ładunku i odpowiednie zabezpieczenia przed uszkodzeniem podłączanego do niego sprzętu, ale także pomyślało o tym, aby ten powerbank był po prostu ładny.

Urządzenie jest dość sporych rozmiarów – 180 x 83.75 x 23.2 mm. Nie jest też lekkie. Jego masa wynosi 390 gramów. Monolityczna obudowa ze sprawiającego wrażenie solidnego tworzywa została dodatkowo obłożona ciekawą tkaniną, co dodało urządzeniu szyku. Przyznam szczerze, że tak ładnego powerbanka po prostu nie wstyd trzymać na designerskim biurku blisko równie ładnego komputera Apple.

Parametry Mophie powerstation USB-C XXL 

Wewnątrz znajdziemy ogniwo o pojemności 19500mAh oraz elektronikę o wysokiej jakości, dzięki czemu straty energii w tym urządzeniu są znacznie mniejsze, niż w przypadku innych tanich rozwiązań.

Producent zadbał także o kilka inteligentnych rozwiązań zapewniających bezpieczeństwo i wygodę. Funkcja Priority+ odpowiada za to, aby w chwili, gdy mamy podłączony do powerbanka na przykład telefon, a sam powerbank do zasilacza przez USB-C, to elektronika najpierw dostarczy prąd do naszego telefonu, by ten był najszybciej gotowy do działania, a dopiero po naładowaniu komórki, rozpocznie ładowanie baterii powerbanka.

Jak wspominałem powerbank Mophie to urządzenie uniwersalne, które doskonale poradzi sobie z naładowaniem akumulatorka bezprzewodowych słuchawek, ale także potężnej baterii Macbook’a. Oczywiście prąd ładowani w tak różnych urządzeniach musi być zupełnie inny.

Za to, aby podłączone urządzenie nie uległo awarii i otrzymało odpowiednie zasilanie dba elektronika i technologia nazwa Charge Vault. Co ważne możemy nie tylko powerbankiem ładować komputer, ale także w druga stronę – komputerem ładować podłączony powerbank, jeżeli ten podpięty jest do stałego zasilania. Niestety wyłącznie z mocą 7.5W, co niestety przekłada się na długi czas ładowania. Do naładowania powerbanku najlepiej użyć ładowarki od MacBooka w standardzie USB-C.

Podsumowując o MOPHIE Powerstation USB-C XXL

Mophie powerstation USB-C XXL to najlepszy powerbank z jakim miałem do tej pory do czynienia. Oferuje bardzo dużą pojemność przy niewielkich stratach ładunku. Przy tym jest bardzo uniwersalny, ponieważ można przy jego pomocy doładować baterie dowolnego urządzenia przenośnego, a nawet komputera z USB-C.

100 dodatkowych godzin pracy dla telefonu, to wynik ponad to co większość z nas potrzebuje. Natomiast aż 14 godzin dodatkowej pracy dla Macbooka pozwala cieszyć się naprawdę pełnią mobilności w pracy.

 

Oceń post
Michał Gruszka Jestem twórcą i założycielem APPLEMOBILE. Byłem dziennikarzem technologicznym i redaktorem w czasach, gdy prasa była głównym źródłem informacji. Dziś, oddany pasji pisania, tworzę głównie dla własnej przyjemności. Krytyczny fan Apple.

SKOMENTUJ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *