Recenzja JBL Synchros Reflect – jedne z lepszych słuchawek dla aktywnych amatorów sportu
Jestem jednym z tych nielicznych słuchaczy, którym muzyka podczas treningu przeszkadza. Kiedy już znajdę chwilę aby odwiedzić klub fitness i po raz kolejny przeprosić się z bieżnią, raczej staram się poddać treningowi, gdyż muzyka bardzo mnie wtedy rozprasza, nie potrafię odpowiednio oddychać itd. Są jednak osoby, które nie wyobrażają sobie biegania czy jazdy na rowerze bez odpowiedniego rytmu dochodzącego do ich uszu. Dla nich Harman stworzył słuchawki JBL Synchros Reflect – jedne z lepszych słuchawek treningowych, jakie do tej pory powstały.
Zestaw ten został zdobywcą głównej nagrody prestiżowego plebiscytu reddot award 2014. Dostępny jest w kilku kolorach. Ja otrzymałem ten w kolorze niebiesko srebrnym. Słuchawki dostarczana są w twardym, schludnym opakowaniu, w którego wnętrzu prócz słuchawek znajdziemy także przedłużacz oraz kilka zestawów gumek do ucha, w różnych rozmiarach. Zestaw nie jest zbyt bogaty.
Nie ma tu ani żadnego pokrowca do przenoszenia zestawu, ani innych ciekawych giftów. Producent uznał, że słuchawki są tak dobre, że w zupełności obronią swoją cenę, bez konieczności pocieszania klienta dodatkowymi prezentami.
Zestaw ten jest dedykowany użytkownikom produktów Apple. Posiada certyfikat MFI, dzięki czemu bez najmniejszych trudności obsłuży wszystkie funkcje odtwarzacza mediów w iPodzie, iPhonie, iPadzie czy Macu. Na przewodzie został zamontowany pilot, który pozwala na regulację głośności, pauzowanie i uruchamianie muzyki, a także przełączanie kolejnych utworów, bez konieczności spoglądania na sam odtwarzacz. Dodatkowo w pilocie znalazło się miejsce dla mikrofonu.
Tym samym gdy podczas treningu ktoś do nas zatelefonuje, możemy odebrać i prowadzić rozmowę bez jego przerywania. Na styku przewodów producent zamontował praktyczną spinkę, która pozwoli przytwierdzić przewód do ubrania tak, aby się nie majtał i nie przeszkadzał podczas aktywności fizycznej.
To nie jedyne rozwiązanie, które potwierdza target konsumencki tego zestawu. Przewód, który został tu zastosowany jest nie tylko wysokiej jakości, ale dodatkowo został zabezpieczony płaską izolacją zmniejszającą efekt tarcia przewodu o ubranie. Kabel ten ma również właściwości zmniejszające plątanie przewodu. Jeżeli nasz trening jest dość intensywny i przewód pociera o ciało czy ubranie, nie wpływa to na odsłuch. Sam przewód składa się z dwóch części.
Pozwala to na korzystanie z słuchawek z urządzeniami dużymi, które mamy na przykład w kieszeni, ale również z małymi jak iPod Schuffle przypiętymi gdzieś na ubraniu, gdzie długi kabel tylko by przeszkadzał. Brawo Harman! Inżynierowie zrobili tu kawał dobrej przemyślanej roboty.
Jednak nie tylko kabel został dostosowany do osób lubiących sport. Cały zestaw został dla nich przemyślany od początku do końca. Prócz odpowiedniego dopasowanego do sportowych preferencji przewodu, również przetworniki zostały zaprojektowane tak, aby dawały maksymalnie dużo przyjemności z odsłuchu podczas treningu i nie tylko. Producent zamontował dynamiczne 8.5 mm przetworniki klasy premium. Niestety nic więcej o nich nie wiadomo, prócz tego, że ich pasmo przenoszenia mieści się w zakresie 10Hz-22kHz.
Ich obudowy niewiele wystają poza małżowinę uszną. Dodatkowo specjalnie wyprofilowane gumki z ogonkiem doskonale dopasowują się do ucha. Dopasowanie jest tak dobre, że bardzo trudno o to, aby samoczynnie podczas wykonywania ćwiczeń czy joggingu mogły wypaść. Co dla mnie najważniejsze i na co chciałbym zwrócić uwagę, to ogromny komfort jaki dają te słuchawki. Używałem ich podczas lotu powrotnego z urlopu. Na trasie Punta Cana – Dusseldorf – Berlin podczas łącznie ponad 10 godzinnego lotu miałem je niemal cały czas na uszach, gdzie słuchałem nie tylko muzyki, ale również oglądałem filmy.
Słuchawki te zupełnie nie męczą uszu. W zasadzie niemal wcale nie czujemy, że mamy je wewnątrz ucha. Nie powodują nieprzyjemnego efektu ?zatkania?, a przy tym mogą się pochwalić naprawdę dobrym odcięciem od zewnętrznych dźwięków. Mimo, że siedziałem tuż przy skrzydle z dużym silniku samolotu, słuchając niezbyt głośno muzyki, przy której starałem się zasnąć, zupełnie nie słyszałem gadających w koło ludzi i przede wszystkim buczącego silnika.
Jeżeli chodzi o odsłuch, to trzeba wyraźnie zaznaczyć, że są to słuchawki treningowe, których zadaniem jest wybijać rytm, ułatwiając tym samym aktywność fizyczną. Nie powinno więc nikogo dziwić wyraźnie słyszalne podbicie tonów niskich. Jest tu głośno, nisko, czarno, donośnie.
Całe szczęście w tym wyjątkowym, ciepłym i solidnym dudnieniu znalazło się miejsce na całą scenę, której Harman nie odebrał słuchaczom. Jak na zestaw o konkretnym zastosowaniu i cenie grubo poniżej 300 złotych słuchawki grają wyśmienicie!
Czy mają jakieś wady? Zastanawiam się nad tym już kolejny raz i według mnie są to słuchawki, które w stu procentach spełniają moje oczekiwania względem zestawu dla aktywnych słuchaczy. Jest lekki, przemyślany pod kątem sportu w każdym detalu, świetnie grający i stosunkowo niedrogi. Czego chcieć więcej?
Zalety:
- + Sporo rozwiązań uprzyjemniający korzystanie podczas treningu
- + Niezwykle wygodne, nawet podczas 10h odsłuchu
- + Bardzo dobrze grają
- + Dobrej jakości, nieplączący i nieprzenoszący dźwięku pocierania przewód
- + Gumki idealnie dopasowane do ucha w kilku rozmiarach
- + Niewygórowana cena
Wady:
- Brak?
W skrócie:
- Przetwornik dynamiczny 8,5 mm typu premium
- Pasmo przenoszenia: 10Hz – 22kHz
- Złącze: jack 3,5 mm
- Sterowanie dla Apple iPhone iPod iPad
- Dostępny w kilku kolorach