Recenzja Jabra Eclipse – Taka mała, a i tak jej nie zgubisz
Telefony mają co raz lepszej jakości głośniki i pozwalają rozmawiać w trybie głośnomówiącym. Samochody również w takowy system są wyposażane. W mimo to, słuchawki Bluetooth do wygodnego prowadzenia rozmów podczas jazdy i nie tylko, wciąż mają się dobrze. Do testów dostałem ciekawą marki Jabra.
Słuchawka Bluetooth przestała być kawałkiem niewygodnego ustrojstwa, które gościło w uchu każdego kierowcy z przymusu. Widmo mandatu i sporej ilości punktów do zdobycia, które bynajmniej nie są nagrodą, a przybliżają nas do utraty uprawnień do prowadzenia pojazdu, skutecznie pozwoliło zaprzyjaźnić się kierowców z tego typu urządzeniami. Niestety do tej pory były one dość duże, niekoniecznie ładne i najczęściej bardzo niewygodne. Jabra pokazała, że może być inaczej.
Osobiście bardzo nie lubię słuchawek Bluetooth. Nie lubię być głuchy na jedno ucho, które słuchawka zatyka, nie lubię jak mi coś dynda przy twarzy, a przy byle jakim pochyleniu wypada. Nie lubię też dlatego, że zgubiłem tych słuchawek tyle, że szkoda się na ten temat rozpisywać. Cuż zrobić, gdy trzeba jechać i jeszcze w tym samym czasie rozmawiać z szefem czy klientami?
Co prawda w końcu doczekałem się samochodu, który posiada wbudowany system głośnomówiący, jednak czasem i tak czasem lepiej mieć na uchu słuchawkę, szczególnie gdy rozmów jest dużo, a ja często wysiadam i wsiadam do auta. Mając słuchawkę, nie muszę czekać długiej chwili zanim teleofn sam przełaczy mi rozmowę z głośnika w aucie, na ten w telefonie. Jednak, jeżeli tylko nie muszę, nie korzystam z „dodatkowego ucha”. Podzas testu JABRA Eclipse, producent nieco odczarował moje złe skojarzenia na temat tego typu urządzeń. Nowa słuchawka jest bardzo ładna, bardzo mała, nie dynda, trzeba się postarać by sama wypadła nam z ucha i trudno ją zgubić.
W zestawie znajdziemy słuchawkę, stację dokującą będącą nieodłącznym elementem urządzenia, przewód microUSB do naładowania jej baterii oraz komplet gumek do ucha. Słuchawka jest niezwykle mała.
Nie posiada żadnego pałąka czy innego elementu stabilizującego ją przy uchu. Jest tak mała i lekka, że go nie potrzebuje, gdyż spokojnie utrzymuje się w uchu po jej wsadzeniu do kanału usznego. Nie posiada również żadnego klawisza mechanicznego. Połączenia odbieramy za pomocą stuknięcia w jej obudowę. Połączenie można również nawiązać w trybie wybierania głosowego. Wystaczy stuknąć dwa razy w obudowe.
Zanim jednak wsadzimy słuchawkę do ucha, należy ją naładować i sparować z telefonem. Do tego potrzebna jest nam stacja dokująca. Po wsadzeniu słuchawki w jej mocowanie, można zacząć ładowanie. Parowanie również odbywa się przez stację.
W jej podstawie znajduje się ukryty przycisk, który trzymamy trzy sekundy do uruchomienia odpowiedniego trybu. Najprościej parować i zarządzać słuchawką z poziomu aplikacji.
Program nazywa się Jabra Assist i jest dostępny dla urządzeń z Androidem oraz iOS. Oczywiście ściągniemy go bezpłatnie.
Aplikacja po za parowaniem umożliwia sprawdzenie stanu naładowania baterii oraz – co ciekawe – sprawdzenie, gdzie zgubiliśmy słuchawkę. Stąd tytuł, ze trudno ją zgubić. Dzięki lokalizacji słuchawki, możemy w chwli zagubienia sprawdzić jej pozycję. No dobrze, może nie jej pozycję, gdyż nie posiada żadnego modułu lokalizacyjnego, ale można sprawdzić na mapie miejsce, w którym po raz ostatni telefon widział ją w zsięgu. Przyznacie, że to może sporo ułatwić poszukiwania. Żeby było jeszcze łatwiej, możemy uruchomić w słuchawce alarm dźwiękowy, dzięki czmeu szukając ją w pomieszczeniu, usłyszymy jej bardzo niskotonowy pisk.
Słuchawka potrafi do nas „gadać” głosem polsko języcznego lektora. To miły ukłon w stronę polskich klientów przez producenta słuchawki. Użytkownik ma możliwość pobrania kilku wersji językowych asystenta. Prócz tego w aplikacji można zdefiniować wiele ustawień dotyczących zachowania słuchawki podczas rozmowy czy obsługi połączeń. Użytkownicy Androida dodatkowo skorzystają z funkcji odczytywania wiadomości tekstowych przez lektora.
Ze specyfikacji z dziennikarskiego obowiązku warto odnotować masę zaledwie 5.5 gramów, co czyni Eclipsa najlżejsza słuchawką w ofercie, połączenie Bluetooth w wersji 4.1 przy zasięgu do 30 metrów oraz baterię pozwalającą do 10 godzin rozmów lub 3 dni czuwania na jednym pełnym ładowaniu. Słuchawka wyposażona została również w łączność NFC
Jabra Eclipse to interesująca słuchawka bezprzewodowa, które spełni swoje zadanie doskonale czy to podczas prowadzenia rozmów, gdy mamy zajęte ręce, czy podczas odsłuchiwania podcastów lub audiobooków. Zapewnia dobrej jakości dźwięk, jest lekka, stabilnie leży w uchu, oferuje dobry czas pracy na baterii, a w razie zgubienia łatwo odnajdziemy miejsce, w którym się zapodziała. Cena to około 400 złotych i to jedna z dwóch złych wiadomości dla osób, które zainteresował ten materiał. Drugą jest brak możliwości podłączenia dodatkowego telefonu. Szkoda.
Zalety | Wady |
---|---|
Zalety
| Wady
|