Apple wypuszcając odświeżoną linię modeli Pro oraz nowego 12 calowego (po prostu) MacBooka wprowadziło do swoich urządzeń motylkowe klawaitury. Pierwszą generację, drugą, trzecią… Oczywiście każda z nich psuje się tak samo. Czy czeka nas kolejny bubel? Zapraszam!
Analityk Ming-Chi Kuo twierdzi że w 2020 roku możemy spodziewać się od Apple nowych komputerów wyposażonych w klawaitury wzmacniane włóknem węglowym oraz z wyższym skokiem – „nożycowe”. Powinny one być odporne na drobinki kurzu czy paprochy, czego nie gwarantowały motylkowe poprzedniczki. Zapewne razem z nową klawaiturą dojdzie kolejna nowość – 16 calowy MacBook Pro, na którego wiele osób czeka.