Czy Google Home już mówi po polsku? – krótkie omówienie marki Home/Nest.

Jeżeli jesteście posiadaczami Google Home/nest bądź planujecie zakup, to przygotowałem krótkie podsumowanie w którym chciałbym się skupić na tym, czy warto inwestować w te urządzenia. Zapraszam!

Czym jest Google Home/Nest?

Jest to linia produktów do zarządzania inteligentnym domem. Spod nazwy Nest znaleźć możemy chociażby inteligentne głośniki z asystentem Google, dzwonki do drzwi, kamery, termostaty czujniki dymu i inne systemy zabezpieczeń.

Oficjalnie urządzenia Home/Nest nie są dostępne w naszym kraju ze względu na brak Google Store. Czy to jakiś problem? No, teoretycznie nie. Możemy sprowadzić głośniki chociażby zza granicy, kupić przez portale aukcyjne a ostatnio nawet większe elektro markety zaczęły powoli wprowadzać do swojego asortymentu inteligentne urządzenia od Google. Dzięki temu w największych sieciach możemy dostać głośniki Google Home czy smart ekrany Google Home/Nest Hub.

Warto wspomnieć również o tym, że urządzenia Google Home oraz Nest są tak naprawdę tym samym. Jakiś czas temu Google podjęło decyzję o zmianie nazewnictwa ze względu na wykupienie firmy Nest. Odpowiadając na pytanie – jeśli kupicie na aukcji głośnik z ekranem Google Home Hub, to będzie on dokładnie tym samym produktem co Google Nest Hub. Więcej o samych produktach możecie znaleźć klikając tutaj – *KLIK* (strona w języku angielskim).

Które urządzenia warto posiadać?

Najważniejsze (według mnie) urządzenia z serii Home/Nest to:

• Google Home – podstawowy głośnik, który dzięki zamontowanym mikrofonom i wbudowanemu asystentowi Google pozwoli wam nie tylko na słuchanie muzyki, ale zadawanie mu pytań o pogodę czy sterowanie smart sprzętami w domu. Wyłączenie żarówek? Nic prostszego! „Okay Google, turn off all lights” i gotowe. Głośnik cechuje się przyzwoitą jakością dźwięku, możemy nawet wyczuć przyjemny bas. W ustawieniach dostępnych w aplikacji Home możemy sterować intensywnością basu i sopranu. Głośnik został wyposażony w dotykowy panel pozwalający nam na sterowanie muzyką czy samym asystentem. Posiadam ten głośnik od okołu roku i jestem z niego bardzo zadowolony! (Zapraszam do zapoznania się z całą recenzją porównawczą GH z GHM – *KLIK*)
• Google Nest Mini – mniejszy brat wspomnianego wcześniej Google Home. Jest to już druga wersja tego głośnika, w sklepach możecie nadal spotkać głośniki Google Home Mini, które stały się sprzedażowym hitem. Dlaczego? Ze względu na cenę. Dziś dostaniecie je nawet za 70 złotych. Głośnik może nie jest cudowny do słuchania muzyki, ale jako radio czy budzik sprawdzi się świetnie. Oczywiście został on wyposażony w Asystenta Google, więc macie tutaj dostęp do wszystkich możliwości z większego głośnika. Nest (nowsza wersja) od poprzednika różni się dodatkowym mikrofonem, uchwytem do montażu na ścianie a także nieco poprawionym dźwiękiem. Dodano także wykrywanie ultradźwięków, dzięki czemu po zbliżeniu się do głośnika zapalą nam się lampki do sterowania urządzeniem – łatwiej je wtedy znaleźć. Właścicielem Google Home Mini jestem od prawie dwóch lat. Nest mini zagościł w moim domu kilka miesięcy temu. Z obydwu jestem zadowolony, natomiast nieco droższy Nest Mini ma znacznie lepszy dźwięk względem starszego brata. (Zachęcam do zapoznania się z pełną recenzją Google Nest Mini )
• Google Home/Nest Hub – no i przyszedł czas na inteligentny wyświetlacz. To tak jakby wziąć Nest Mini i dołożyć do niego 7-calowy ekran. Dostajecie w cenie ok. 350 złotych całkiem niezły głośnik i ramkę do zdjęć, która pozwala wam sterować swoim inteligentnym domem a także obejrzeć teledysk na YouTube – fajne, nie? Niestety, ale jeszcze nie jestem w posiadaniu tego cacka. Jak tylko je dopadnę i znajdzie się w moich rękach – możecie spodziewać się recenzji.

Co one potrafią?

Każde z urządzeń spod marki Google Home/Nest potrafi sterować waszymi inteligentnymi urządzeniami czy odpowiadać na proste zapytania. Możecie poprosić o opowiedzenie historyjki, ciekawostki, puszczenie dźwięków deszczu do snu czy ustawienie budzika na następny dzień. W głośniku macie to samo co w asystencie na waszym smartfonie. Dodatkowo głośniki Google Home przy połączeniu z Google Duo mogą odbierać i wykonywać połączenia na inne konta w tej usłudze. Fajny bajer, szczególnie kiedy macie Google Home Hub Max z kamerką. Poniżej wrzucam wam kilka fajnych filmików, które pokazują jak działają głośniki/ekrany od Google.

Dlaczego on nadal nie mówi po polsku?

No cóż… Wszyscy zadajemy sobie to pytanie. Nie mówi po polsku i prędko nie przemówi. Niby Google tłumaczył, że potrzebują czasu na wprowadzenie języka, ale trwa to już naprawdę długo. Jeżeli kupujecie głośnik z nadzieją że w przeciągu miesiąca czy dwóch przemówi w naszym ojczystym języku… możecie się zdziwić. Niestety.

Z bardziej realnych terminów obstawiam przyszły rok. Możliwe, że Google prezentując nowe urządzenia zapowie wsparcie dla nowych języków. Wszystko okaże się z czasem, na chwilę obecną natomiast zostajemy z niczym innym jak obsługą głośników w języku angielskim. Google Home to naprawdę fajny gadżet, który potrafi uprościć nasze życie i sprawić, że niektóre czynności staną się znacznie szybsze, jednakże brak wsparcia dla naszego języka może być dla większości osób przeszkodą a nawet decydującym elementem przy zakupie smart głośników.

Czy warto je kupić?

Jeżeli zależy wam na języku polskim, ponieważ kupujecie go dla swojej mamy/babci/dziadka, którzy nie mówią w języku angielskim – odradzam. Nie jest pewne, czy Google nie wycofa się z implementacji naszego języka, więc lepiej nie ryzykować zmarnowaniem kasy. Jeżeli potrafisz rozmawiać po angielsku i nie przeszkadza Ci, że inni domownicy będą się na Ciebie dziwnie patrzeć kiedy mówisz w obcym języku do głośnika – uważam że jest to podstawa budowania fajnego systemu Smart Home. Zarówno głośniki jak i inteligentne ekrany świetnie ze sobą współgrają a mnogość firm z którymi to Google współpracuje potęguje wrażenie tego, że wszystko w twoim domu może być inteligentne. Możesz lecieć kupić swój pierwszy głośnik Google, zachęcam!