
Na łamach naszego bloga recenzowaliśmy już niejedną przejściówkę i adapter d0 nowych MacBooków ze złączem usb C. Dziś dostaliśmy od firmy Baseus jedną z ciekawszych propozycji, którą chciałbym wam zaprezentować. Zapraszam!
Duża – nawet bardzo!
Przejściówka jest pewnego rodzaju podkładką pod naszego MacBooka. Do mojego Pro 13″ wpasowała się idealnie – nie tylko rozmiarem, ale także kolorem! Kolor wygląda dokładnie jak wersja Space Gray mojego MacBooka. Jest dosyć długa – co może przeszkadzać podczas podróży czy przenoszenia jej.
Wygląd – całkiem oryginalnie.
Adapter jest w kształcie klinu zwężającego się w naszą stronę. Unosi przez to naszego Mac’a i może on się lepiej wentylować oraz pozwala nam to na wygodniejsze pisanie na klawiaturze, gdyż jest ona pod delikatnym kątem. Z lewej strony mamy kabelek USB C służący do podłączenia pod komputer samego peryferium, z prawej port Mini-Jack a na tyle całe mnóstwo portów o których zaraz powiem nieco więcej. „Podkładka” ma na spodzie cztery gumowe nóżki zapobiegające ślizganiu się po biurku. Na górze również znajduję się gumowe paski – tym razem dwa, które będą trzymać nasz komputer w jednym miejscu. Adapter jest wykonany z dobrej jakości aluminium, dzięki czemu łatwo i szybko odprowadza ciepło, a co nawet ważniejsze – nie rysuje się szybko!
Użyteczność – jest aż za dobrze!
Ilość portów jest naprawdę porażająca – starczy nawet dla najbardziej wybrednych. Podpinamy przejściówkę na jedno USB C – więc jeszcze jeden port mamy wolny. Poza tym wyróżnić możemy:
- 1 Port USB C PD
- Złącze ethernet
- 2 x HDMI 4K
- 3 x USB 3.0
- Złącze 3,5 mm (mini jack)
- VGA
- Micro SD
- SD
Jak widzicie – portów wystarczy dla każdego. Jeśli komuś mało, to możemy sobie do przejściówki podpiąć kolejną przejściówkę Dla mnie jednak portów było aż nadto. Z HDMI nie korzystam wcale, natomiast złącze Ethernet okazało się miłym zaskoczeniem, gdyż jak wiemy – po WiFi nie uzyskamy pełnej prędkości internetu. W moim domu zamontowany jest Orange Światłowód 600 Mbps – to całkiem sporo jak na moje potrzeby. Po WiFi w zależności od dnia udaje mi się uzyskać od 150 do 300 Mbps. Po podłączeniu do MacBooka przewodu ethernetowego prędkość internetu nawet delikatnie przekroczyła obiecywane 600 Mbps! Niekoniecznie rozumiem zastosowanie dwóch portów HDMI – wiem, że niektórzy pracują na dwóch zewnętrznych monitorach, ale ja osobiście z tego rozwiązania nie skorzystałem nawet raz.
Nie tylko dla macOS!
Dokładnie tak! BASEUS gwarantuje nam, że przejściówka zadziała również z komputerami z systemem operacyjnym Windows. Jakie systemy są wspierane?
- W10
- W8
- W7
- W XP (32 bit)
- macOS
Niestety, ale są także wyjątki! HUB nie zadziała wam na następujących systemach operacyjnych:
- Linux
- W XP (64 bit)
Za ile i gdzie kupić?
Przejściówkę dostaniecie na Allegro BASEUSA pod tym linkiem – *KLIK*. Cena na pierwszy rzut oka może i trochę odrzuca – ale to tylko pierwsze wrażenie, zaufajcie mi. 349,00 zł nie jest wygórowaną kwotą za jedenaście portów. Krótki rzut oka na oficjalną stronę Apple i możemy zauważyć, że za jeden port HDMI i USB 3.0 przyjdzie nam zapłacić 339,00 złotych (!!!). Jeśli chcemy mieć 2 porty HDMI 4K to już wydatek rzędu 678,00 złotych! Szok! A gdzie jeszcze jedno USB, Ethernet, VGA czy wejścia na karty?
Podsumowując…
Czy warto? Według mnie – oczywiście, że tak! Nie pozwólmy zmuszać nas do przepłacania na rzecz „korporacji gigantów”. Jeżeli możemy mieć o wiele więcej za mniej – czemu nie skorzystać? Serdecznie polecam i zachęcam do zakupu tego urządzenia – jest ono tego warte!