#39 Aplikacja tygodnia – Wildagotchi, czyli Tamagotchi na iUrządzenia!
Witam Was bardzo, bardzo serdecznie. Na Waszych ekranach przegląd aplikacji pod nazwą Wildagotchi, czyli… Tamagotchi na iUrządzenia! Jesteście gotowi? Jeżeli tak, to… Zaczynamy trzydziesty dziewiąty odcinek z serii „aplikacja tygodnia”! Wow!
Wildagotchi, czyli Tamagotchi na iUrządzenia!
Ale ten czas pędzi. Nie wiem jak Wy, ale ja nadal pamiętam jak bawiłem się tymi japońskimi zabawkami, na których ekranach ukazywały się zwierzątka. Trzeba było się nimi opiekować – karmić je, sprzątać im domek i wiele więcej. Technologia poszła do przodu, ale… Kurczę, sentyment zawsze zostanie. O to zresztą chyba chodzi, czyż nie? W dzisiejszym odcinku chciałbym pokazać Wam aplikację, a raczej grę – Wildagotchi, czyli powrót do korzeni. Co to oznacza? Artykuł, który większość z Was będzie czytała z uczuciem ciepła na serduszku. Okej, nie chcę już przedłużać – przygotujcie swój ulubiony napój i zaczynamy!
Wildagotchi to aplikacja wzorowana na zabawki Tamagotchi. Podbiły one świat, w tym Polskę. Zresztą… Nie dziwię się, sam byłem nimi oczarowany. Tak jak w przypadku producenta japońskich jajek, tutaj również zaczynamy grę od wyboru zwierzątka. Naszym celem jest opieka nad nim, czyli sprzątanie domku, mycie zwierzątka, karmienie go, zabawa z nim, położenie go spać i nie tylko. Możemy zajmować się wieloma postaciami, gdyż po wychowaniu jednej z nich mamy możliwość, aby wypuścić ją na wolność. To równoznaczne jest z przyciskiem „reset”. Nie wiem jak Wy, ale dla mnie był to koszmar. Gdy moja Tamagotchi się wyzerowała, pojawiły się łzy! Aż szkoda do tego wracać, idziemy dalej.
Możemy grać w gierki, które zostają odblokowywane wraz z postępem naszego stworka. Są one dosyć ciekawe i pozwolą spędzić nieco więcej czasu z uroczym zwierzątkiem. Nie ukrywam, że aplikacja jest idealna zarówno dla tych najmłodszych, którzy lubią się o coś troszczyć lub brakuje im prawdziwego, czworonożnego przyjaciela w domu. Ale spokojnie – tym starszym, którzy chcą zaspokoić uczucie nostalgii, również się ona spodoba. Uwierzcie mi, że będziecie zadowoleni dokładnie tak samo jak ja.
To już wszystko na dzisiaj. Mam nadzieję, że zachęciłem Was do instalacji aplikacji, a tak naprawdę gry o nazwie Wildagotchi. Widzimy się już niedługo, do zobaczenia i trzymajcie się ciepło!