
Sztuczny pot od Apple
Gdyby zrobić ankietę i zapytać się przypadkowych przechodniów czym zajmuje się marka Apple i z czego słynie większość badanych odpowiedziałaby, że jest to producent elektroniki odpowiedzialny między innymi za powstanie iPhone’a, czy iPada.
Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że Apple produkuje także narzędzia na swoje własne potrzeby, które użytkowane są wewnątrz firmy przez zatrudnionych w niej pracowników. Przykładem są choćby specjalistyczne urządzenia do kalibracji iPhone’a, czy roboty do jego demontażu.
Dzięki redakcji Vice News, której reprezentantka – Arielle Duhaime-Ross odwiedziła labolatoria w Cupertino do sieci trafiła pewna ciekawostka. Okazuje się, że Apple wytwarza również syntetyczny pot wydzielany przez ciało człowieka. Sztuczna ciecz powstaje w konkretnym celu, który ma określić odporność takich gadżetów jak słuchawki AirPods, czy obudowy Apple Watch’a na działanie tej substancji.
Pot może w długotrwałym kontakcie z urządzeniem prowadzić do korozji, czy odbarwiania się elementów konstrukcji urządzeń. W laboratoriach testowany sprzęt zawieszany jest na nici dentystycznej w wypełnionych sztucznym potem pojemnikach. Co ciekawe na potrzeby badań Apple produkuje aż dwa litry tego płynu dziennie.
Źródło: Cult of Mac