Słuchawki bezprzewodowe IFROGZ Sound Hub XD2: niedrogie a warte uwagi

Przez ostatni miesiąc miałem okazję testować niedrogie słuchawki bezprzewodowe IFROGZ Sound Hub XD2 firmy ZAGG. Choć jest to produkt budżetowy, dość pozytywnie mnie zaskoczył. Mimo iż nie są idealne uważam, że warto poświęcić im nieco uwagi planując zakup nowych słuchawek.

Pierwsze wrażenie IFROGZ Sound Hub XD

Słuchawki Sound Hub XD2 pakowane są w plastikowy blister umieszczony w kartonowym pudełku. W zestawie są słuchawki, kabel do ładowania, wkładki douszne w trzech rozmiarach oraz instrukcja obsługi w pięciu językach bez języka polskiego. Słuchawki wprawiają dość solidne wrażenie, części są dobrze dopasowane, nie trzeszczą i nie skrzypią.

Bateria i ładowanie IFROGZ Sound Hub XD

Według danych producenta słuchawki Sound Hub XD2 pozwalają na 8 godzin nieprzerwanego słuchania. W praktyce wygląda to nieco inaczej. Podczas słuchania audiobooka, przy dźwiękach ustawionych na połowę głośności, słuchawki rozładowały się po nieco ponad 9 godzinach. Deklarowane 8 godzin jest osiągalne podczas słuchania muzyki, pod warunkiem, że słuchawek używamy w temperaturze pokojowej. Używane podczas spaceru w temperaturze o 2 stopni, słuchawki poddały się po około 6 godzinach 40 minutach. Nie wiem czy w tym ostatnim przypadku najkrótszy czas działania spowodowany był bardziej przez niską temperaturę czy ustawienie głośności na 95%, jednak podejrzewam ten pierwszy czynnik.

Słuchawki Sound Hub XD2 ładuje się poprzez złącze micro USB, umieszczone w przedniej części pilota. Złącze ukryte jest pod małą gumową klapką, która ma za zadnie chronić je przed kurzem i wilgocią. Rozwiązanie bardzo praktyczne, jednak guma jest dość cienka i mam pewne obawy czy długo wytrzyma. Ładownie ładowarką od iPhone zajmowało około 2,5 h.

Obsługa

Parowanie ze sprzętem

Słuchawki paruje się bardzo łatwo. Wystarczy wcisnąć przycisk hub na pilocie na około 6 sekund i postępować zgodnie ze wskazówkami na wyświetlaczu gadżetu, do którego je podłączamy. Słuchawki Sound Hub XD2 bez problemu dogadywały się ze sprzętami od Apple, Garmin czy telefonem pracującym pod kontrolą systemu Android. Połączenie było stabilne przy dystansie max. 8 metrów. Ani razu nie zdarzyło się, by słuchawki same z siebie straciły łączność z telefonem. Przy dystansie większym niż 8 metrów pojawiały się sporadyczne czknięcia i przerwy. Słuchawki definitywnie poddawały się, gdy urządzenie odtwarzające muzykę było oddalone ponad 11 metrów.

Pilot

Na pilocie znajdują się trzy przyciski – hub, plus i minus. Każdy z nich ma przypisanych kilka funkcji, zależnych od długości naciśnięcia przycisku. Długie przyciśnięcie przycisku hub włącza i wyłącza słuchawki oraz odrzuca połączenie przychodzące. Krótkie wciśnięcie przycisku hub pozwala na włączenie lub zatrzymanie odtwarzania oraz rozpoczęcie lub zakończenie rozmowy. Średnio długie wciśnięcie przycisku hub uruchamia Siri. Niestety nie jest to zbyt wygodne i łatwo o pomyłkę, zwłaszcza w przypadku średnio długiego wciśnięcia. Nieco łatwiej jest w przypadku przycisków plus i minus. Krótkie naciśnięcie zwiększa lub zmniejsza głośność, długie powoduje przeskok do kolejnego lub poprzedniego utworu. To akurat jest dość logiczne. Przyciski są dość duże, łatwo wyczuwalne i pilota można obsługiwać bezwzrokowo. Dodatkowo włączenie i wyłącznie słuchawek sygnalizowane są informacją głosową. Nieco denerwuje fakt, że słuchawki nie wyłączają się same.

Poważnym mankamentem pilota jest klips. Nie jest on wykonany ani z metalu, ani z plastiku. To cienki pasek gumy z magnesem. Bardzo niewygodny w użyciu i niestety średnio spełniający swoją funkcję. Sam pilot jest dość duży, a magnes słaby. Można go przypiąć do kieszeni koszuli albo do kołnierzyka. Przy odzieży jak sweter czy bluza, magnes praktycznie nie trzyma.

Jakość dźwięku w IFROGZ Sound Hub XD

Powiedzmy to wprost, słuchawki tej klasy nie są dla melomanów, przykładających wielką wagę do nieskazitelnej jakość dźwięku. Jednak dwa neodymowe przetworniki o średnicy 6 mm zastosowane w słuchawkach Sound Hub XD2 zapewniają całkiem czysty i wyraźny dźwięk. Bardzo mnie zaskoczył stopień izolacji od otoczenia. Słuchawki doskonale tłumią dźwięki w środkach transportu czy na ulicy. W dodatku świetnie trzymają się w uszach. Nie zdarzyło się, by wypadły podczas energicznego marszu czy biegania na bieżni. Silikonowe wkładki potrafią się dobrze dopasować do wnętrza ucha – nie powodują otarć ani nie uciskają nawet podczas wielogodzinnego słuchania.

Słuchawki wyposażone są w prosty korektor pozwalający na zmianę barwy dźwięku dla muzyki rock/pop; hip hop/R&B oraz podcastów/audiobooków. Niestety mocne podbicie basów w przypadku hip hop/R&B powoduje wrażenie dudnienia jak w tunelu. Między profilami można się przełączać przy pomocy pilota wciskając jednocześnie przyciski hub i plus na trzy sekundy. O zmianie profilu informuje komunikat głosowy.

Sound Hub XD2 mają wbudowany mikrofon i pozwalają na prowadzenie rozmów telefonicznych. Niestety wbudowany w pilota mikrofon jest dość mocno kierunkowy. Jeśli pilot przypięty był odpowiednią stroną do kołnierzyka, moi rozmówcy nie narzekali na jakość dźwięku. Jeśli pilot przypięty był do kieszonki koszuli bez podniesienia głosu odbiór tego, co mówiłem był bardzo słaby. Za to Siri w obydwu przypadkach rozumiała mnie doskonale.

Podsumowanie

Sound Hub XD2 to całkiem fajne słuchawki za rozsądną cenę. Za ich kupnem przemawiają dobra jakość dźwięku, długi okres działania na jednym ładowaniu i rozsądna cena. Dużym minusem jest kiepskie mocowanie pilota. Wielka szkoda, bo słuchawki doskonale leżą w uszach i gdyby producent zadbał o stabilne mocowanie pilota, słuchawki byłyby idealne przy uprawianiu sportu. Bez koszulki z kieszonką używanie ich podczas aktywności fizycznej jest praktycznie niemożliwe. Sound Hub XD2 to dobry wybór dla osób, które słuchają audiobooków i mniej wymagających gatunków muzycznych. Słuchawki świetnie się sprawdzą w komunikacji miejskiej i podczas spacerów.