Recenzja UAG Metropolis – pierwsze etui z klapką dla iPhone XS Max, które mi się podoba
Etui z klapką to nie moja bajka. Jednak ten case to zupełnie coś innego. To UAG. UAG to jakość i ochrona. Wygodę i świetne materiały dostajemy gratis.
Jeżeli dobrze mi się wydaje, to UAG Metropolis jest pierwszym etui tej legendarnej już marki, które oferuje zabezpieczającą klapkę. Etui od UAG testowałem już całkiem sporo. Może nie grzeszą one subtelnością i smakiem, jeżeli chodzi o design, to nie można im odebrać interesującego wyglądu i świetny rozwiązań pod kątem ochrony urządzeń.
UAG Metropolis jest jednak inne. Jego wygląd po prostu może się podobać. Ciemne tworzywo o ciekawej fakturze podkreślone srebrnym, połyskującym logo zwraca uwagę nawet największych fanów prostej estetyki.
Gumowane etui bardzo dobrze przylega do telefonu. Dzięki dość plastycznej strukturze, można było sobie pozwolić na pewnego rodzaju ciasnotę. To przekłada się na wręcz monolityczne połączenie telefonu z etui tuż po jego montażu.
Dzięki temu telefon trzyma i obsługuje się w tym etui niezwykle wygodnie i to pomimo skrzydła, którego zadaniem jest dodatkowa ekranu szklanego ekranu, ale także przechowaniem nam dokumentu czy karty płatniczej.
Etui było testowane pod kątem zabezpieczenia smartfonu na wypadek upadku. Wysoka jakość ochrony została doceniona i nagrodzona wojskowym certyfikatem MIL STD 810G-516.6. 360 stopniowa ochrona telefonu gwarantuje nam, że nawet jeśli telefon upadnie ze sporej wysokości na nierówną powierzchnie, tego jego szklanym powierzchniom nic złego nie powinno się stać.
Jak jednak korzystać z telefonu podczas gdy w etui wbudowane jest skrzydło, a sam case nie jest zamocowany do etui na stałe? Tu nie ma z tym problemu. Miękkie połączenie między casem i skrzydłem pozwala wygodnie odgiąć je całe na tył telefonu i wygodnie pisać wiadomości, maile, surfować po Internecie czy oglądać wideo.
Jeszcze lepiej jest w przypadku połączeń głosowych. Tu również możemy odgiąć skrzydło na tył, ale wcale nie musimy. Producent przewidział otwór na kanał głośnika rozmów. Tak więc odbieramy połączenie, zamykamy wygodnie klapkę i rozmawiamy przy zamkniętej. Czujnik zbliżeniowy w końcu i tak zadba o to, aby przypadkowo nic nam się nie wcisnęło na ekranie przy zamkniętym etui, a dźwięk z głośnika dotrze do naszego ucha przez otwór.
O to, aby skrzydło samo nam się nie otwierało w torbie czy plecaku zadba mocny magnes, który przyciąga sprzączkę tym samym zapewniając solidne zapięcie etui. Nie ma więc obawy o to, że skrzydło podczas lotu w stronę ziemi otworzy się, a nasz ekran miło przywita wystający gruz.
Jak na etui o tak wysokim poziomie ochrony trzeba przyznać, że UAG Metropolis po prostu dobrze wygląda i nawet jeżeli kupujemy etui w pierwszej kolejności dla zabezpieczenia telefonu w trudach dnia codziennego, to gwarantuję, że również jego wygląd docenimy nie raz.
Etui do testów dostarczył sklep iCorner.pl, którego właścicielem jest firma ALSTOR