Recenzja Hama Charge Sync Cable Chameleon. Certyfikowany kabel do iPhone’a, który zmienia kolor

Gdy tylko Apple wprowadziło swój program certyfikacji akcesoriów, na rynku zaczęły pojawiać się dobrej jakości akcesoria, które solidnością bardzo często przewyższają te z logo nadgryzionego jabłka. W mojej ocenie jednym z nich jest nowy przewód marki hama z linii produktów prime line.

Kiedy wrzuciłem post na naszym Facebooku o tym, że testujemy solidny kabel marki hama pojawiły się prześmiewcze komentarze w stylu, że „taa jasne… hama i solidność”. Choć miałem kilka razy korzystać z akcesoriów tej niemieckiej marki, a same produkty zza naszej zachodniej granicy są uznawane raczej za solidne, to oczywistym jest, że każdy producent ma w swojej ofercie produkty lepsze i gorsze.

Tańsze i droższe. Tak jest pewnie i hama, która choć trzyma pewien poziom jakościowy, to oferuje akcesoria w normalnej i lepszej jakości, a co za tym idzie normalnej i wyższej cenie.

Te, nazwijmy je „lepsze” akcesoria to cała linia produktów oznaczonych „prime line”. Wybierając kabel Hama Charge Sync Cable z oznaczeniem „prime line”, zapewne zapłacicie trochę więcej przy kasie, ale też możecie mieć pewność, że wybieracie produkt, który posłuży Wam znacznie dłużej.

Kabel, który otrzymałem do recenzji jest właśnie przedstawicielem linii prime line. O tym, że jakość jego wykonania jest na wysokim poziomie nie musi mnie przekonywać napis na pudełku.

To czuć już od pierwszego dotknięcia, tym bardziej nie dziwi, że producent wykorzystał ten fakt i zaprojektował takie opakowanie, aby każdy mógł przed zakupem przewód dotknąć i przekonać się na własnej skórze z czym mamy do czynienia.

150 centymetrów solidności od hama® 

Jest to przewód długi. Mierzy 150 centymetrów. Jeżeli kabelek z pudełka z telefonem jest dla Was za krótki przez co nie możecie go sobie wygodnie ładować na nocnym stoliku, to te dodatkowe pół metra zapewne rozwiążą niejeden taki problem.

Przewód wykonano z wielowarstwowej izolacji.

Jest gruby, ale dzięki temu nie plącze się i myślę, że po latach codziennego używania nie popęka tak szybko jak ten pudełkowy od iPhone’a Sama izolacja jest ciekawie obszyta.

W ogóle ten kabel jest ciekawy nie tylko przez swoją budowę i solidność, ale taki magiczny dodatek, dzięki czemu hama udało się uzyskać dodatkowy efekt „wow”. Jak? Poprzez użycie zewnętrznej izolacji, która reaguje na temperaturę.

Jeżeli kabel jest zimny, to jego izolacja robi się czarna. Tu dodam, że taki czarny kabel z zieloną nicią mi się bardziej podoba niż ten zielony ;-). Gdy jednak dotkniemy przewodu zmieni on w tym miejscu kolor na zielony. Jeżeli przewód poleży dłużej w ciepłym pomieszczeniu to oczywiście zrobi się cały zielony jak na zdjęciach.

Apple poleca ten produkt 

Przewód ten otrzymał certyfikat Apple MFI. Dzięki czmeu wybierając ten produkt macie pewność, że nie tylko będzie on dobrze współpracował z iZabawkami przy komunikacji z komputerem, ale także będzie dla nich bezpieczny i nie przyczynić się do powstania z jego powodu do jakieś usterki. To przecież też jest ważne.

Poza solidnością przewodu, o której już pisałem należy także zauważyć, że użyto tu także bardzo dobrze wykonanych wtyków. Obudowy od wtyku Lightning i USB są duże, ale dzięki temu solidne.

Miejsce, gdzie przewód chowa się w obudowie wtyku, czyli tam, gdzie najczęściej za sprawą manewrowania podłączonym telefonem dochodzi najczęściej do popękania kabla zostało dodatkowo zabezpieczone i wzmocnione.

Hama Charge Sync Cable Chameleon to dobry kabel, który kosztuje podobne pieniądze, co ten od Apple. Gołym okiem, że wytrzyma znacznie więcej niż on.

Przewód do recenzji wypożyczyła firma hama®

Recenzja Hama Charge Sync Cable Chameleon. Certyfikowany kabel do iPhone’a, który zmienia kolor