Recenzja Powerbank Xiaomi 10000MAh – tani i dobry!

Każdy z nas, użytkowników iPhone wie jakim problemem są baterie w telefonach Apple. A co jeśli znajdę ciekawy powerbank z dużym ogniwem za niewielkie pieniądze? Zapraszam! 

Xiaomi… i wszystko jasne.

Elektronika tej firmy zaczyna powoli zalewać nasz rynek niczym tsunami, którego nic ani nikt nie może powstrzymać. Ostatnio recenzowałem już lampkę Xiaomi Bedside 2 o której artykuł możecie znaleźć na łamach naszej strony, co chwile słyszymy o nowych premierach smartfonów, czy nawet komputerów tej marki. A co z tańszymi, nieco zapomnianymi akcesoriami?

Powerbank od Xiaomi, czyli Xiaomi 10000MAh

Powerbank w dzisiejszym świecie jest gadżetem niemal obowiązkowym dla każdego, kto dużo czasu spędza poza domem a musi korzystać ze smartfona. Powerbanki różnią się pojemnością ogniw, marką czy designem, ale przede wszystkim ceną. To ona najczęściej odgrywa kluczową role w wyborze akcesorium przez klienta a niestety, najtańsze powerbanki często mają o wiele słabsze ogniwa niż deklaruje producent. Jakieś pół roku temu w sklepie (uwaga – w rossmanie) natknąłem się na Xiaomi Mi 2s. I dziś chce wam o nim opowiedzieć.

Powerbanki są różne… 

Ale ten szczególnie przykuwa uwagę. Wykonany został z jednego stopu aluminium wysokiej jakości, które brudzi się jak szalone. A i porysować się lubi. No cóż – takie uroki użytego materiału. Powerbanki różnią się pojemnością – niektóre są mniejsze a inne większe. Model Mi 2s oferuje nam aż 10000 Mah co przekłada się na około 3 pełne naładowania iPhona X. Robi wrażenie, prawda? Do wybory mamy dwie wersje kolorystyczne:

• Klasyczne srebro, z białymi elementami 
• Granatowy z elementami złotymi oraz czarnymi 

Mój egzemplarz jest koloru srebrnego i tak jak już wspomniałem – brudzi się niemiłosiernie. Warto wspomnieć także o wadze, gdyż ta jest niezwykle przystępna. Urządzenie wazy około 230 gramów, więc jest to całkiem dobry wynik jak na tak pojemne ogniwa oraz materiały użyte w produkcji.

Co pod maską? 

Tak jak napisałem wyżej – powerbank został wyposażony w trzy złącza, są to:

• 2x USB A służące do ładowania urządzeń
• Micro USB służące do ładowania powerbanku 

Na górnej krawędzi urządzenia znajdziemy także diody sygnalizujące nam poziom naładowania Mi S2 oraz przycisk włącz/wyłącz. Na dolnej krawędzi zaś możemy znaleźć jedynie opis samego urządzenia i trochę suchych informacji. Powerbank o pojemności 10000mAh obsługuje ładowanie do 14,4 W mocy w celu szybszego przekazania prądu. W przypadku wykorzystania obu portów… każdy z nich może wyprowadzać napięcie 5 V 2.4A z całkowitą mocą 15 W!

Co mówi nam o Mi 2s producent? 

Jeżeli chcecie poczytać sobie 9 ciekawostek o technologiach użytych przy produkcji tego cacka, to mam dla was właśnie takie informacje. Oto i one:

„Dzięki przyjętym inteligentnym układom sterowania USB i układom ładadowania-rozładowania zbudowanym przez ZMI, Mi Power Bank 2S zapewnia nie tylko dziewięć warstw ochrony układów scalonych. Zwiększa także wyższą wydajność ładowania.

• Odporność na temperaturę. Ciepłoczuły mechanizm kontroli temperatury zapewnia, że akumulatory litowo-jonowe działają w bezpiecznym zakresie.
• Ochrona przed zwarciem. Automatyczna ochrona płyty głównej i akumulatora w przypadku zwarcia.
• Reset mechanizmu. Przycisk zasilania może służyć do resetowania power banku w niestabilnym środowisku.
• Zabezpieczenie przeciwprzepięciowe wejściowe. Obwód OVP zapobiega uszkodzeniom urządzenia przez przepięcia.
• Ochrona przed niepoprawnym podłączeniem. Wykrywa, kiedy okablowanie jest włożone nieprawidłowo i automatycznie zatrzymuje ładowanie.
• Zabezpieczenie przed przeciążeniem wyjściowym. Monitoruje prąd wyjściowy i wyłącza się, gdy prąd przekroczy maksymalny limit w celu ochrony urządzenia.
• Wyjściowe zabezpieczenie przeciwprzepięciowe. Monitoruje napięcie wyjściowe i wyłącza się, gdy napięcie przekroczy maksymalny limit w celu ochrony urządzenia.
• Ochrona przed przeładowaniem i nadmiernym rozładowaniem. Japońska technologia, zapobiega przeładowaniu i nadmiernemu rozładowaniu powodującemu uszkodzenie akumulatorów litowo-jonowych.
• Obwody ochronne PTC. Zaimportowane ogniwa akumulatorowe są wyposażone w PTC, aby skutecznie kontrolować przepływ prądu i zapewniać ochronę, gdy temperatura i prąd przekroczą maksymalny limit.”

Podsumowując… jak z ceną oraz czy warto?

Powerbank kupicie w sklepach za około 70 złotych, natomiast na Allegro możecie go dostać już od 38 złotych w górę! To jest świetna cena, jak za urządzenie tej jakości. Ze szczerego serca mogę polecić ten powerbank, gdyż używam go prywatnie już od ponad pół roku i nie zaobserwowałem spadku żywotności ogniw. Jedynym minusem jest długi czas ładowania się urządzenia, ale to przez brak złącza USB C – które swoją drogą powinno być według mnie obecne w tym urządzeniu. No ale cóż – nie możemy oczekiwać cudów za takie pieniądze, a i tak jest naprawdę świetnie! Powerbank znajdziecie także na oficjalnej stronie Xiaomi z której możecie dowiedzieć się jeszcze więcej  informacji – *KLIK*