Według wstępnych wyliczeń kosztów wytworzenia poszczególnych komponentów wchodzących w skład nowego iPada Mini, Apple wyda najprawdopodobniej od 195 do 254 dolarów na stworzenie poszczególnych wersji pamięciowych 7,85-calowego urządzenia, o którym głośno jest już od dłuższego czasu. Chociaż Apple zapowiada, że zamierza sprzedawać tablet z mniejszą niż normalnie marżą, cena najtańszej, posiadającej jedynie WiFi i 8GB pamięci, może wynieść nawet 299$.
Analityk Ming-Chi Kuo, pracujący dla KGI Securities, zaznaczył w opublikowanym przez siebie raporcie, że takowy poziom kosztów materiałowych, pozwoli utrzymać Apple marżę na poziomie od 37 do 51%. W porównaniu z iPhonem 5 jest to naprawdę mało, w jego przypadku bowiem marża wynosi od 68 do 72%.
Oczywiście analiza przeprowadzona przez Ming-Chi Kuo bazuje w pewnym stopniu na osobistych przypuszczeniach oraz pogłoskach, dokładna lista poszczególnych podzespołów i ich cena nie jest upubliczniona. Takowe analizy pokazują jednak, jak może plasować się potencjalny poziom cen i w tym przypadku wszystko wskazuje na to, że jednak nie doczekamy się naprawdę taniego tabletu od Apple. O ile cena 200$ byłaby atrakcyjna, to kwota 299$ jest już zdecydowanie wyższa. Konkurowanie z Google może okazać się więc niezwykle trudne, szczególnie, że przed premierą odświeżonego Nexusa 7, cena obecnego ma spaść do jedynie 99$!