Prawa rządzące rynkiem nie znają litości nawet dla tak dobrze radzących sobie na nim podmiotów jak Apple. Producent mimo wiodącej pozycji w segmencie elektroniki użytkowej wciąż czuje za plecami oddech najgroźniejszego rywala jakim bez wątpienia jest Google i jego mobilny system.
Urządzenia pracujące pod kontrolą platformy Android cieszą się wciąż rosnącą popularnością wśród użytkowników, co jest w głównej mierze wynikiem przystępnej cenowo oferty. Ta biorąc pod uwagę produkty Apple wypada niestety bardziej przekonująco w oczach klientów, zwłaszcza tych mniej zamożnych. Do nich właśnie należy społeczność zamieszkująca rynki wschodzące, a w takich krajach jak Brazylia, Indonezja, czy Indie wyraźnie widać dominację sprzętu niskobudżetowego.
Jak donosi jednak The Economic Times Apple nie zamierza poddać się tak łatwo i postanowiło zawalczyć o ten niemały przecież rynek zbytu. Konkurencję dla tanich urządzeń miałby stanowić iPhone 4, który ponownie wraca na taśmy produkcyjne. Gigant z Cupertino po blisko trzech latach od premiery wskrzesza zatem ów model z myślą o tym, iż uda mu się dzięki całemu zabiegowi uszczknąć sporych rozmiarów kawałek finansowego tortu we wspomnianych rejonach.
Tylko na rynek indyjski ma rzekomo trafić od 50 do 60 milionów tych urządzeń.
Źródło: MacRumors
tags:
iphone 4
