Na tegorocznych targach motoryzacyjnych w Genewie nie zabrakło personelu zatrudnionego na stałe w firmie Apple, który wraz z trzema partnerami biznesowymi: Ferrari, Volvo i Mercedes prezentował możliwości nowej usługi. CarPlay to funkcjonalne przedłużenie systemu iOS pozwalające kontrolować niektóre jego opcje wprost z deski rozdzielczej pojazdu.
Przy okazji demonstracji powstały jednak obawy, iż nowy, jabłkowy produkt znajdzie zastosowanie jedynie w najnowszych modelach wybiórczych marek motoryzacyjnych dostępnych na rynku, a właściciele leciwych aut będą musieli obejść się smakiem. Okazuje się, iż z pomocą tym ostatnim przyjdą renomowani producenci samochodowego sprzętu audio. Firma Alpine oraz Pioneer zapowiedziała bowiem wprowadzenie do sprzedaży specjalnych paneli kompatybilnych z usługą CarPlay. Już tej jesieni ma zadebiutować akcesorium Alpine wyposażone w 7 calowy ekran dotykowy, zaś jego cena ma oscylować w granicach 500 – 700 USD. Pioneer póki co ma zamiar dodać wsparcie dla jabłkowej usługi poprzez aktualizację softu dedykowanego obecnie sprzedawanym odtwarzaczom multimedialnym.
Wydatek związany z zakupem paneli od Alpine nie jest niski, choć w porównaniu do cen nowych aut liczonych w dziesiątkach tysięcy jawi się już atrakcyjnie.
Źródło: MacRumors