
Zdjęcia karty płatniczej od Apple zostały opublikowane na Twitterze Bena Geskina… Czy tego się spodziewali fani marki?
Nie będę trzymał was w niepewności, bo pomimo obecnych w internecie zdjęć od Apple, to są pierwsze „prawdziwe” zdjęcia karty. Oto i ona, w pełnej swej okazałości:
#AppleCard pic.twitter.com/eRt9aUAyRp
— Ben Geskin (@BenGeskin) May 11, 2019
Kartę aktywujemy poprzez umieszczenie obok niej naszego iPhone, który automatycznie połączy kartę wirtualną z tą fizyczną. Tak samo, jak parujemy nasze Airpodsy. W tym tkwi magia Apple.
Karta została wykonana z tytanu, a imie i nazwisko użytkownika zostało wygrawerowane po lewej stronie, na równi z czipem płatniczym. Na górze znajduje się logo Apple a na rewersie napis „MasterCard”. Karta nie ma kodu CVV ani paska magnetycznego. (Zauważyliście tendencje w Apple do usuwania sporej ilości codziennych rzeczy? Najpierw poszło złącze Minijack, potem porty w komputerach, a teraz biorą się za karty ).