Recenzja ZENWIRE HUB 9w1 na USB-C – Jeden hub, 9 funkcjonalności, w tym ładowanie PD w trakcie pracy

Każdy kocha ten temat – przejściówki, adaptery i huby… Opisywałem ich już wiele, jednakże jak sami wiecie – ciężko trafić na dobry produkt w dobrej cenie. Czy udało mi się coś takiego znaleźć? Zapraszam!

Adaptery do MacBooka (i nie tylko)

USB C, czyli złącze w kształcie delikatnie zaokrąglonego prostokąta o bardzo uniwersalnym zastosowaniu. Pierwotnym planem było ujednolicenie wejść we wszystkich urządzeniach – od tanich telefonów po najdroższe laptopy. Jak to wygląda w rzeczywistości? Cóż… o ile firmy produkujące ekskluzywne sprzęty przyjęły w większości tą technologię i uczyniły z niej już standard, o tyle mniej znane firmy dalej korzystają ze starszych typów złącz.

Powoduje to ogromny bałagan, ponieważ jadąc w podróż muszę zabrać milion ładowarek i kabli. Do iPhone i iPada muszę wziąć kabel Lightning, do MacBooka USB-C a do powerbanku jeszcze Micro-USB. Tak można wymieniać i wymieniać… Drodzy producenci sprzętów, postarajcie się ułatwić nieco życie nam – zwykłym użytkownikom i korzystajcie z jednego, wspólnego standardu. USB C gwarantuje nam szybki przesył danych oraz wygodę użytkowania – czyli jedne z najważniejszych rzeczy dla potencjalnego klienta.

Zenwire USB-C HUB 9w1

Zenwire, to Polska marka, której specjalizacją jest sprzedaż produktów elektronicznych, a szczególnie HUB’ami oraz akcesoriami GSM. Oferta ich sklepu jest bardzo atrakcyjna, gdyż znajdziemy tam nie tylko HUB’y. Dostępne są również kable do smartfonów, ładowarki, etui oraz pokrowce do smartfonów, słuchawki, szkła ochronne, powerbanki a nawet alkomaty! Dzięki uprzejmości sklepu, mamy możliwość  przetestować jeden z produktów tejże marki. Jest to Adapter/HUB 9w1 na USB-C, którego to możemy podłączyć pod iPada z portem USB-C, MacBooka a także komputer z Windowsem!

Jakie są jego główne zalety Zenwire HUB USB-C 9w1?

Przejściówka od Zenwire jest jednym z ciekawszych produktów tego typu, które przyszło mi testować. Wśród obsługiwanych interfejsów znajdziemy:

• Port HDMI 4K, który pozwala podłączyć zewnętrzny, dodatkowy ekran wyświetlający obraz w 4K do naszego komputera
• 3 porty USB 3.0 typ A
• Złącze Mini-Jack, umożliwiające nam podłączenie zestawu słuchawkowego bądź głośników
• Gigabitowy port ethernet o prędkości 1000 Mbps, dzięki któremu podłączymy się do przewodowej sieci w firmie lub domu. Dzięki niemu uzyskamy znacznie lepszą prędkość internetu bez opóźnień czy lagów.
• Czytnik kart SD/MicroSD, idealne rozwiązanie dla osób, które pracują z kartami z aparatów czy kamer
• USB-C (USB 3.1) z obsługą PD, co też pozwala w czasie używania innych akcesoriów, ładować i zasilać komputer, gdy jego port USB-C jest zajęty

Szerzej o funkcjonalnościach

Dzięki wyjściu HDMI 4K możemy bezproblemowo przesyłać obraz z naszego komputera na większy monitor czy telewizor w naszym salonie. Od kiedy mamy dostępną usługę GeForce Now w Polsce, możemy odpalić na najtańszym MacBooku najbardziej wymagające gry a następnie podpiąć sobie komputer do telewizora i cieszyć się rozgrywką na dużym ekranie – bomba! Oczywiście, poza funkcjonalnością typowo rozrywkową, można również podpiąć dodatkowy ekran zwiększając obszar roboczy podczas pracy czy podpiąć w ten sposób projektor, który może posłużyć do prezentacji. Wsparcie dla rozdzielczości 4K daje spore pole do popisu.

O portach USB zapewne nie muszę się rozpisywać, gdyż każdemu z was są one doskonale znane. Wspomnę tylko, że dzięki wykorzystanej technologii USB 3.0 dostępne mamy niesamowite prędkości przesyłu danych w granicach do 640 MB/s, dzięki czemu nie będziecie musieli już czekać wieków przesyłając większą paczkę plików na dysk przenośny czy pendrive. Są to wszystkim dobrze znane porty USB typ A.

Złącze MiniJack oraz czytniki kart są szczególnie przydatne podczas podłączenia przejściówki do smartfona/iPada. Dzięki temu możemy skorzystać ze swoich ulubionych słuchawek przewodowych, bądź przerzucić fotki z aparatu prosto na urządzenie przenośne. W końcu iPady chcą zastąpić nam komputery – więc taka funkcjonalność jest bardzo mile widziana. W aplikacji Pliki możecie przeglądać dokumenty bądź zdjęcia dostępne na waszych kartach pamięci. Minijack pozwala nam na podłączenie do komputera głośników bądź słuchawek.

Portem wartym najwięcej uwagi jest USB-C z obsługą Power Delivery. Czym jest PD? Jest to technologia, która umożliwia nam ładowanie sprzętów podczas korzystania z przejściówki. Dzięki temu możecie korzystać ze wszystkich złącz i jednocześnie ładować swojego MacBooka, iPada czy telefon. Warto zwrócić na to uwagę – dlaczego? A no dlatego, że wiele przejściówek tejże technologii nie posiada, więc będziecie skazani na pracę na baterii podczas używania takiego urządzenia. Fajnym bajerem jest także obsługa Samsungowego DEXa, dzięki czemu możecie zamienić wasz smartfon w pewnego rodzaju „komputer” przenośny. Więcej o Dexie możecie dowiedzieć się tutaj – *KLIK*.

Złącze Ethernet – czy ktokolwiek o nim pamięta? Najnowsze MacBooki niestety (lub stety) nie są w nie wyposażone. Ba – urządzenia Apple są pozbawione złącza Ethernet od 2013 roku! Czy to dobrze? Niekoniecznie. W dobie wysokiej cyfryzacji wszystkiego (dosłownie) oraz streamingu gier z chmury, takie złącze pozwala nam na cieszenie się pełną przepustowością naszej sieci. Internet po kablu zawsze będzie stabilniejszy i szybszy od tego bezprzewodowego. Dzięki takiemu portowi możecie podłączyć swój laptop do routera i korzystać z maksymalnych prędkości obsługiwanych przez wasz router. Wypróbujcie to sami!

Jak ma się sprawa z kompatybilnością samego akcesorium?

Tutaj posłużę się cytatem ze strony producenta, gdyż jest to najbardziej rzetelne źródło informacji o produkcie:

• „Apple MacBook 12 (2015, 2016, 2017, 2018, 2019, 2020), Pro 13, Pro 15 (2016, 2017, 2018, 2019, 2020), Macbook Air (2018, 2019, 2020), Macbook Pro 16 iPad Pro ze złączem USB C
• Asus ZenBook 3, UX 410
• Dell XPS 13, 15
• HP Spectre 13, Spectre X360, Envy 13, Envy X360, HP Omen, HP x2
• Microsoft Surface Book 2, Surface Go, Lumia 950, Surface Pro 7, Surface Laptop 3
• Lenovo X1 Carbon, Yoga 720, 900, 920
• Huawei  Laptopy: MateBook E, X, X Pro. Smartfony: P20, P20 Pro, Mate 20, Mate 20 Pro, P30, P30 Pro – działa z Huawei Easy Projection
• Samsung Galaxy S8, S8+, S9, S9+, Note 8, Note 9 S10, S10+, S10e, s20, s20+, s20+ Ultra – działa z funkcją Samsung DEX”

Dlaczego prawie idealny?

No cóż, produkt został wykonany z wysokiej jakości aluminium. Spasowanie elementów stoi na naprawdę wysokim poziomie – nic nie trzeszczy i nie zgrzyta. Sam HUB wygląda bardzo ekskluzywnie i po prostu porządnie. No właśnie – plusy plusami, ale czy jest coś o co moim zdaniem warto by było uzupełnić sprzęt? A no jest.

Urządzenie nie ma gumowych nóżek/naklejek na spodzie. Co to oznacza? Szybkie rysowanie się dołu przejściówki oraz nieprzyjemny dźwięk przesuwania jej po biurku. Natomiast wystarczy kupić najtańsze gumowe naklejki bądź filcowe podkładki i je nakleić – koniec rysowania oraz niepotrzebnego szurania po biurku.  Poza tym jednym szczegółem nie mam do czego się przyczepić – jestem zadowolony. Przejściówka sama w sobie jest bardzo porządnym urządzeniem i w trakcie testów nie sprawiała mi najmniejszych problemów.

Gdzie można go dostać?

Tą konkretną przejściówkę możecie kupić w chwili obecnej za 189.99 zł tutaj – *KLIK*.  W chwili obecnej adapter jest dostępny w promocyjnej cenie, czyli 90 złotych taniej! W tej kwocie.. no cóż, ciężko będzie pobić ten produkt. Dla porównania – podobny HUB ze sklepu Apple.pl kosztuje… ponad 300 złotych! Szok. A w dodatku mamy dostępne o wiele mniej portów. No i spójrzcie sobie na oczekiwany czas przesyłki – zwala z nóg równie mocno co cena. 

A co jeśli mój budżet jest bardzo mały?

Spokojnie! W asortymencie Zenwire znajdziemy przejściówki w różnych przedziałach cenowych. Najtańsze dostaniemy już za 40 złotych! Zachęcam was do rzucenia okiem na wszystkie produkty tej marki, gdyż jest ich naprawdę fajny wybór i każdy będzie w stanie wybrać odpowiednie akcesorium pod siebie i swoje potrzeby. Wszystkie adaptery znajdziecie tutaj – *KLIK*

Podsumowując

Podsumowanie artykułu jest zawsze moją ulubioną częścią, ponieważ mogę zebrać tutaj wszystkie swoje przemyślenia i zachęcić (lub zniechęcić) was do zakupu konkretnego produktu. W tym wypadku – no cóż, udowodniłem wam powyżej ile zalet ma ten maluszek (dlaczego tak go nazywam? Bo waży zaledwie 50 gramów!) i dlaczego to jego warto kupić. W mojej opinii jest to urządzenie funkcjonalne, ładne i przyjemne w użytkowaniu.

A wy co sądzicie o takich Hubach? Warto przepłacać u Apple, czy lepiej wspierać firmy z „naszego podwórka”? Do zobaczenia w kolejnej recenzji!

Produkt do recenzji dostarczyła firma Zenwire.