Recenzja smartLED Mi-Light – inteligentne oświetlenie domu sterowane z iPhone’a

Jak grzyby po deszczu pojawiają się na rynku kolejne inteligentne rozwiązania dla domu sterowalne za pomocą urządzenia, z którym coraz rzadziej potrafimy się rozstać – telefonem komórkowym. smartLED to rozwiązanie zdalnie sterowanego systemu oświetlenia oferowanego przez firmę CSOP.

W swojej ofercie CSOP posiada cały szereg produktów oświetleniowych, od tradycyjnych żarówek z gwintem E27 i E14, po co raz bardziej popularne w aranżacjach żarówki GU10 i oprawy downlight do zabudowy. Dzięki oświetleniu Mi-Light mamy możliwość stworzenia komfortowej w obsłudze instalacji świetlnej w oparciu o wszelkiego rodzaju lampy, żyrandole, kinkiety czy lampki biurkowe, ale również skorzystać z gotowych świetlówek z oprawami i zamontować je w podwieszanych sufitach czy meblach przygotowanych pod konkretny projekt.

Niezależnie od tego ile i jakie żarówki smartLED kupimy, wszystkie mogą być wysterowane za pomocą pilotów zdalnego sterowania oraz aplikacji na smartfony tablety.

Zestaw testowy

Firma CSOP dostarczyła do nas bogaty zestaw testowy, pozwalających na sprawdzenie działania oświetlenia z każdej grupy produktowej. Dostaliśmy po jednej żarówce gwintowej – E27 oraz E14, jedną żarówkę GU10, jedną oprawę kwadratową downlight wraz z potrzebny do jej pracy zasilaczem, tradycyjne piloty, a także Kontroler WiFi, dzięki któremu zepniemy nasze oświetlenie z istniejącą w domu siecią bezprzewodową WiFi.

Wszystkie żarówki Mi-Light zostały wykonane w oparciu o technologię diod LED. Dostępne są te, oferujące światło białe oraz kolorowe z możliwością jego zmiany (diody RGBW). Do ich budowy wykorzystano wysokiej jakości diody LED o dużej sprawności i funkcji ściemniania.

Rodzaje światła

W ofercie dostępne są dwa typy oświetlenia – RGBW ciepły oraz biały ciepły-zimny. W przypadku pierwszego żarówka potrafi rozjaśnić się pełną paletą kolorów RGB co może pomóc w zaaranżowaniu nowoczesnego wnętrza, oraz dodatkowo zaświeci tradycyjnym ciepłym białym światłem.

Żarówki RGBW sterowane są za pomocą dostępnego w ofercie pilota zdalnego sterowania, oraz aplikacji na telefon. By jednak móc sterować żarówką z pozycji telefonu, musimy dodatkowo posiadać kontroler WiFi. Nie jest on potrzebny do sterowania z pilota.

Dostępna jest również żarówka oferująca jedynie światło białe, jednak w dwóch tonacjach – ciepłej oraz zimnej. Możliwość zmiany tonu światła w dowolnej chwili, to idealne rozwiązanie szczególnie dla pomieszczeń wielozadaniowych, w których lubimy odpoczywać przy świetle ciepłym, ale czasem musimy również popracować lub się pouczyć, gdzie najlepszy efekt jasności da światło zimne.

Według producenta użytkownik może płynnie zmieniać temperaturę koloru białego w zakresie od 2700 do 6500 K. Do obsługi tych żarówek również dostępny jest pilot. Niestety mając zainstalowane żarówki RGBW oraz białe musimy posiadać do ich obsługi dwa różne piloty. Kontroler WiFi natomiast obsługuje oba typy oświetlenia.

Oba rodzaje światła dostępne są w żarówkach z gwintem E27, E14 oraz GU10. Nieco inaczej wygląda podział dla opraw downlght. W ofercie dostępna jest tylko jedna oprawa oferująca oświetlenie RGBW. Jest to oprawa okrągła o wielkości otworu 140mm.

Cztery pozostałe oferują światło białe z możliwością płynnej zmiany jego temperatury. Dostępne są w rozmiarach od 132 do 185 mm oraz kształtach okrągłym i kwadratowym.

Prosta konfiguracja

Żarówki są gotowe do świecenia tuż po ich wkręceniu w gwint i podłączeniu do prądu. Po tych działaniach będą się zachowywać jak każda inna żarówką – będą świecić po załączeniu włącznika. Funkcje ściemniania czy zmiany temperatury światła lub jego barwy są dostępne z poziomu pilota i kontrolera.

Przypisanie żarówki do konkretnego pilota jest dziecinnie proste. Po włączeniu światła mamy 2-3 sekundy na to aby szybko nacisnąć na pilocie jeden z klawiszy odpowiedzialnych z strefę. Jeżeli zdążymy, żarówka zacznie migać. Od tej chwili jest ona przypisana do tego klawisza. Tyle.

W analogiczny sposób wygląda przypisanie żarówki do aplikacji w Kontrolerze WiFi. Najważniejszą zaletą rozwiązania smartLED jest nieograniczona ilość obsługiwanych żarówek w ramach jednej strefy. Możemy kupić i zainstalować w domu dowolną ilość żarówek, podzielić je na strefy świetlne i w płaty sposób niby zarządzać za pomocą jednego pilota lub aplikacji. Dzięki komunikacji WiFi, maksymalna odległość między pilotem/kontrolerem, a żarówką to aż 30-50 metrów.

Z minusów na pewno należy dodać brak pracy w ramach sieci kratowej, co mogłoby wpłynąć na jeszcze większy zasięg strefy, jak również brak możliwości przypisywania tej samej żarówki do różnych stref. To mogłoby ułatwić aranżacje świetlne.

Kontroler WiFi

Kontroler WiFi to taka mini-centralna, która odbiera instrukcje przekazywane z aplikacji na telefonie do żarówek. By ją zasilić wystarczy podłączyć ją kablem USB do gniazda w komputerze lub skorzystać ze zwykłej ładowarki microUSB, dotychczas używanej do ładowania na przykład telefonu.

Do obsługi Kontrolera używamy aplikacji o nazwie Mi-Light, która bezpłatnie dostępna jest dla użytkowników systemu iOS oraz Android. Przed pierwszym uruchomieniem aplikacji musimy najpierw połączyć się z tworzoną przez Kontroler siecią WiFi milght. Następnie uruchamiamy aplikację i przeprowadzamy konfigurację.

Na tym etapie najważniejsza jest zmian nazwy kontrolera jeżeli zamierzamy korzystać z więcej niż jednego sterownika sieci bezprzewodowej MiLight oraz przypisanie go do naszej domowej sieci WiFi, jeżeli nie chcemy za każdym razem chcąc zapalić światło telefonem przełączać się na tą roboczą sieć tworzoną przez sam kontroler.

Dodatkowo podłączenie kontrolera do naszej sieci WiFi, jeżeli tylko ma ona dostęp do internetu, pozwoli na zupełnie zdalne sterowanie światłem w domu, także gdy będziemy poza domem i zasięgiem domowego WiFi. Do zapalenia czy zgaszenia pozostawionego światła potrzebny nam będzie jedynie dostęp do internetu w telefonie.

Ta funkcja niestety pokazała również pewną słabość Mi-Light – jednokierunkową komunikację. Co to oznacza w praktyce? Jeżeli wyjdziemy w pośpiechu z domu zapominając zgasić światło, niestety jadąc już do pracy nie sprawdzimy w aplikacji czy tylko nam się to wydaje, czy może faktycznie żarówki palą się na darmo zużywając energię elektryczną. Całe szczęście, że przynajmniej w ciemno możemy je wyłączyć zdalnie.

W aplikacji dostępne są piloty dla oświetlenia RGBW oraz dla oświetlenia białego. Oba wirtualne piloty oferują te same funkcje co te fizyczne. Możemy więc za pomocą aplikacji sterować oświetleniem ze wszystkich stref, uruchamiać programy świetlne, zmieniać temperaturę, barwę i moc oświetlenia czy po prostu je włączać i wyłączać.

Albo inteligentnie albo ręcznie

Zdalne zarządzanie oświetleniem Mi-Light działa wyśmienicie. Niezależnie od tego czy sterujemy tradycyjnym pilotem czy aplikacją, niewyczuwalne są żadne opóźnienia wynikające z komunikacji bezprzewodowej WiFi. Funkcja ściemniania działa bardzo płynnie. Możliwe jest dopasowanie intensywności światła dokładnie do takiego poziomu, jakiego oczekujemy. Żarówki doskonale odnajdują się w roli tradycyjnych źródeł światła za sprawą swojej jasności i mocy świetlnej. Przy tym dzięki technologii LED są niezwykle oszczędne i potrafią pracować przez bardzo długi czas (nawet 50 tysięcy godzin ciągłego świecenia).

Czy mają zatem jakieś wady? Żarówki same w sobie nie. Są to bardzo dobrej jakości żarówki LED, które spełnią oczekiwania każdego. Rozwiązanie jakie oferuje smartLED ma niestety tą wadę, że w żaden sposób nie komunikuje się z włącznikami ściennymi. W praktyce oznacza to, że jeżeli wyłączymy światło klawiszem ściennym to niestety nie włączymy go żadnym pilotem czy aplikacją bez wstawania z kanapy. Z drugiej strony jest tak samo. Gasząc oświetlenie pilotem, nikt kto wejdzie do pomieszczenia bez pilota nie uruchomi go.

Zalety:

• Dobra jakość żarówek w rozsądnej cenie
• Zdalne sterowanie, również spoza domu
• Bogate możliwości aranżacji świetlnej domu
• Prosta w obsłudze aplikacja
• Łatwość tworzenia stref
• Nieograniczona ilość żarówek w strefie

Wady:

• Jednokierunkowa komunikacja
• Brak automatyki z możliwością programowania
• Wyłączone światło z pilota czy aplikacji, nie jest możliwe do włączenia z przycisku i w drugą stronę to samo

Zestaw do testów dostarczyła firma CSOP