Recenzja FEIYU TECH SPG Live – Gimbal do smartfona i nie tylko
Wakacje to czas, w którym najchętniej uruchamiamy funkcję nagrywania wideo w naszych smartfonach i kamerkach sportowych. Rejestrujemy wspaniałe chwile podczas spędzania urlopu, ekstremalne wyczyny czy piękno otaczającej nas natury. Filmy te następnie pokazujemy najbliższym, chcąc podzielić się szczęściem jakie nas dotknęło. Z pozycji oglądającego powiem Wam tylko, że nie ma nic gorszego niż oglądanie skaczącego filmu z czyjegoś urlopu.
Można jednak inaczej. Dzisiejsze smartfony dysponują naprawdę bardzo dobrej jakości matrycami, oferującymi rejestrowanie materiału wideo w ultrawysokiej rozdzielczości, z płynnym zapisem minimum 30, a często nawet 60 i więcej klatek. Jedynym mankamentem takich małych kamerek jakie spotykamy w smartfonach czy tych lifestylowych kamerkach jest stabilizacja, a raczej jej brak lub niedostateczna jakość. Objawia się to w skaczącym obrazie, podczas gdy nagrywamy film z naszej przechadzki. Idąc kamera cały czas porusza się góra, dół, góra, dół. Oglądając taki materiał, zamiast skupienia się na tym, co chcieli nam pokazać najbliżsi nagrywając wideo, mamy ochotę co najwyżej zwymiotować z powodu syndromu choroby lokomocyjnej.
By tej przykrej i dla nagrywającego, i później dla oglądających materiał sytuacji uniknąć, a także zapewnić wysokiej jakości materiał wideo, idealnym rozwiązaniem jest skorzystanie ze stabilizatora. Dla urządzeń mobilnych jak właśnie smartfon czy kamerka typu GOPRO taki stabilizator, czyli gimbal stworzyła firma Feiyu Tech. Mowa o modelu SPG Live. SPG Live to kompaktowy trzy osiowy gimbal ręczny, który pozwala rejestrować obraz wideo w sposób płynny, bez charakterystycznego dla nagrywanych „z ręki” czy „kijka” poruszania się wideo podczas nagrywania. Korzystając z gimbala nasz obraz płynni się przesuwa i jest pozbawiony drgań.
Co w zestawie sprzedażowym?
Poza gimbalem producent umieścił w pudełku także akumulator ICR 22650 o pojemności 3000mAh, kabel zasilający USB, którym naładujemy wymienny akumulator z portu USB naszego komputera czy zasilacza smartfonu, a także ciężarki do kalibracji środka ciężkości oraz bardzo praktyczny i dobrze wykonane etui neoprenowe. Po zamontowaniu baterii gimbal jest w zasadzie gotowy do użycia od zaraz. Przy jego pomocy można rejestrować materiał urządzeniami o masie między 110, a 230 gramów oraz szerokości między 55, a 80 milimetrów.
Choć urządzenie przeznaczone jest głównie do użytku ze smartfonami jak na przykład iPhony od generacji 5 wzwyż, Samsungi Note od generacji 5 wzwyż oraz Galaxy czy Huawei, to z powodzeniem poradzi sobie także z kamerką lifestylową, jak na przykład GOPRO Hero.
Choć kamerki nie mam obecnie pod ręką, to już teraz mogę powiedzieć, że to właśnie dla niej może być wymagana dodatkowa kalibracja. W przypadku zamocowania w uchwycie telefonu, żadnych dodatkowych ustawień wprowadzać nie musiałem.
Pierwsze wrażenie
Gimbal jest bardzo kompaktowy. Miałem już okazję korzystać z tego typu urządzenia podczas mojego testu nieco bardziej zaawansowanej konstrukcji trzy osiowej marki DJI OSMO. Tamto urządzenie było jednak wyposażone już w kamerę DJI, a chcąc użyć go dla telefonu czy kamery, tak jak jest to możliwe przy SPG Live, należało do i tak drogiego urządzenia dodatkowo dokupić specjalny uchwyt. Dużą przewagą SPG Live nad właśnie takim DJI OSMO jest dowolność co do urządzenia z jakim będziemy chcieli gimbala używać. Ja podczas testu używałem urządzenia z iPhonem. To co od razu rzuca się w oczy przy pierwszym kontakcie to dużą solidność materiałów użytych do stworzenia gimbala oraz spory nacisk co do wykończenia.
Większość elementów wykonana jest tu z solidnego aluminium. Rączka natomiast jest gumowa co gwarantuje pewny chwyt podczas używania gimbala. Przyciski funkcyjne są na odpowiedniej wysokości, a ich rozmiary nie utrudniają ani manewrowania joystickiem, a nie powodują przypadkowego wyłączenia czy włączenia urządzenia. Generalnie widać, że SPG Live to urządzenie przemyślane.
Tryby pracy
Gimbal pozwala na pracę w trzech trybach. Tryby przełączamy tym samym przyciskiem, który służy także do włączania i wyłączania gimbala. To trochę komplikuje sposób jego obsługi, szczególnie, że urządzenie o zmianie trybu informuje nas wyłącznie trójkolorową diodą LED za pomocą chwilowej informacji świetlnej w formie przejścia z jednego do drugiego koloru. Przyznam szczerze, że mało to intuicyjne, ale z czasem pewnie można się do tego przyzwyczaić.
Pierwszy tryb to podążanie za ruchem operatora, czyli ramie pilnuje, aby nagrywany obraz był rejestrowany w poziomie bez ruchów góra dół na przykład, podczas gdy nagrywamy to co dzieje się przed nami podczas spaceru czy biegu.
Drugi tryb to tryb blokuje nam dodatkowo kierunek nagrywania. Jeżeli nawet obrócimy się w lewo czy prawo, albo uniesiemy czy też obniżymy gimbal, kamerka pozostanie na swoim miejscu i będzie wciąż nagrywać w pierwotnym kierunku. Idealne rozwiązanie, jeżeli np. nagrywamy jakiś koncert i próbujemy się przemieszczać w celu odnalezienia lepszej miejscówki.
Trzeci tryb to także podążanie za ruchem operatora jednak z zablokowanym rolerem na dole. Nie mam pojęcia w jaki sposób można to wykorzystać podczas dnia codziennego, ale taki tryb także jest.
Co jeszcze?
W zestawie znajdziemy nakręcane odważniki. Jeżeli ramię gimbala nie pozwala na wyważenie na przykład za lekkiego telefonu, należy nakręcić lżejszy odważnik. Natomiast dla zachowania równowagi masy dla cięższych urządzeń producent dołączył cięższy element. Dużą zaletą jest to, że wystarczy tylko odkręcić i nakręcić inny. Bez żadnych narzędzi itd. Duży plus za to.
Kolejną zaleta tego gimbala jest łączność Bluetooth z nasza kamerką czy też smartfonem. Pozwala to na sterowanie nagrywaniem bez dotykania telefonu i jego ekranu. Wystarczy nacisnąć przycisk z czerwoną kropką i zapisywanie wideo rozpocznie się. To na pewno dużo wygodniejsze niż dotykanie wyświetlacza.
Producent przygotował również aplikację mobilną. Niestety mimo jej zainstalowania i wykrycia urządzenia przez sam telefon, aplikacja już gimbala mi wykryć nie chciała. Trudno.
Podsumowując o FEIYU TECH SPG Live
Za ten gimbal musimy zapłacić sporo, bo ponad 1000 złotych. Nie jest to więc sprzęt dla każdego niedzielnego filmowca amatora. Jeżeli jednak często rejestrujemy wideo przy pomocy telefonu czy kamerki sportowej i zależy nam na wysokiej jakości materiale, zakup takiego urządzenia nie tyle będzie dobrym rozwiązaniem, co nawet obowiązkiem.
Podczas testowej zabawy urządzenie bardzo sprawnie reagowało na moje ruchy. Trudno je wyprowadzić w pole tak, aby zgłupiało i miało problem z tym, aby skupić kierunek nagrywania w miejsce pierwotne. Trochę mało intuicyjny jest system przełączania trybu pracy. Tu lepszy byłby przełącznik suwakowy, który łatwo pozwalałby sprawdzić jaki akurat tryb mamy uruchomiony i szybko przeskoczyć do tego, który właśnie potrzebujemy.
Mim to, trzeba przyznać, że SPG to kawał solidne wykonanego urządzenia o sprawnej pracy i dający bardzo dobre efekty przy nagrywaniu wideo małymi urządzeniami rejestrującymi wideo. Jeżeli potrzebujesz czegoś takiego, ten produkt będzie dobrym wyborem.
Zalety | Wady |
---|---|
Zalety
| Wady
|
Witam. Nurtuje mnie takie małe pytanko, odnośnie telefonów w etui.
Mój iPhone 7+ ma w obudowie dokładnie 80mm. A w szufladzie mam grubszą, bardziej „pancerną”, specjalnie na wycieczki zakupioną. Więc te 80mm to dość ciasno… Wyciągać tel z etui ochronnego, w celu zamontowania go do gimbala, jakoś mi się nie uśmiecha … Da się tam wsadzić coś szerszego niż te 80mm ?
Pozdrawiam…