Ogromny sukces Google Nexusa 7 sprawił, że spora liczba producentów zainteresowała się segmentem mniejszych tabletów, wypuszczając na rynek 7- i 8-calowe urządzenia zapewniające dobrą specyfikację i atrakcyjną cenę.
Wszyscy spodziewali się, że na odpowiedź Apple nie będziemy musieli czekać długo i w końcu w sieci pojawiły się informacje odnośnie prac nad iPadem Mini. Nieoficjalnie mówiło się, że tablet ma być główną konkurencją dla Nexusa 7 – pod względem wyników sprzedaży, cel ten udało się niewątpliwie osiągnąć.
Wraz z wypuszczeniem na rynek iPada Mini, Apple postępując według standardowych procedur wysłało wniosek o zarejestrowanie nazwy urządzenia jako znaku towarowego. Jak się jednak okazuje, producent może mieć spore problemy, Biuro Patentowe postanowiło bowiem odrzucić aplikację giganta z Cupertino!
Wszystko za sprawą słówka ?Mini?, które w ocenie urzędników jest zbyt ogólne i nie posiada wystarczającej dokładności opisu, aby według przyjętych standardów patentowych mogło zostać zaakceptowane jako element znaku towarowego.
W związku z tym, Apple poszukuje nowej nazwy i pragnie znaleźć ją jak najszybciej. Z drugiej jednak strony, czy rejestrowanie iPada Mini jako znaku towarowego jest tak ważne? I tak konsumenci doskonale wiedzą o jaki produkt chodzi, a wykorzystanie nazwy przez innych na pewno nie powinno jej mocno zaszkodzić.