NETATMO Inteligentna Stacja pogodowa oraz czujnik opadów deszczu [recenzja]

Stacja pogodowa NETATMO z dodatkowym czujnikiem deszczu to autonomiczny system czujników pozwalający mierzyć warunki naszego otoczenia – w domu i na zewnątrz. Po co? Co raz więcej elementów naszego domu jest podłączanych nie tylko do prądu, ale też do internetu tworząc Internet Rzeczy. Dzięki automatyzacjom i danym z takich czujników jak te od NETATMO możemy oczekiwać konkretnych działań w trosce o nasze bezpieczeństwo czy komfort. Po więcej konkretów zapraszam do tej recenzji.

Jestem oddanym użytkownikiem produktów Netatmo. Korzystam z ich czujników i kamer. Mam wideodomofon. Używałem także systemu grzejnikowego czy do sterowania klimatyzacja. Generalnie znam ich produkty i większość doceniam. Jednak najmniej do tej pory interesowała mnie stacja pogodowa, produkt pierwotny od którego historia Netatmo się zaczęła.

Do czasu, gdy po prostu miałem okazję ją potestować i to wraz z czujnikiem deszczu. Mam nadzieję, że ta recenzja pozwoli odpowiedzieć Wam na podstawowe pytanie, czyli – czy ja w ogóle potrzebuję stację pogodową w swoim domu?

Co znajdziemy w zestawie z Netatmo Smart Home Weather Station

Stacja pogodowa Netatmo jest zestawem startowym, wymaganym do skorzystania z pozostałych czujników dostępnych w ofercie. Jeżeli chcemy czujnik deszczu, czujnik prędkości wiatru czy czujniki zewnętrzne i wewnętrzne do monitorowania jakości klimatu, musimy mieć najpierw stację pogodową.

Netatmo Smart Home Weather Station to urządzenie autonomiczne, ale potrafiące współpracować z popularnymi systemami domowej automatyki. Oficjalnie współpracuje z Apple Home czy Alexą, ale z doświadczenia powiem, że publicznie dostępnych jest całą masą wtyczek do chyba każdego systemu smart home. Od Home Assistant, przez HomeBridge, po te wszystkie bardziej profesjonalne.

Wszystko dzięki temu, że Netatmo chyba od zawsze oferowało otwarte API, które każdy deweloper może wykorzystać i zaimplementować w swoim rozwiązaniu. Jeżeli przynudzam w tym momencie, to tu tylko dodam, że to mimo wszystko ważna informacja, także w kontekście Apple Home (HomeKit) z którym urządzenie posiada oficjalną integrację, ale która dla wielu osób i tak będzie wymagała „ręcznego” poprawienia.

W zestawie sprzedażowym znajdziemy dwie aluminiowe tuby – większą i mniejszą. Większa to nasza stacja pogodowa, mózg rozwiązania, a przy okazji zestaw czujników pozwalających kontrolować jakość powietrza w naszym domu. Urządzenie zasilane jest z sieci, trzeba zatem znaleźć mu jakieś dobre miejsce z dostępem do prądu, ale przy okazji takie, które jest dość otwarta przestrzenią, która pozwoli w jak najlepszy sposób dokonywać pomiarów powietrza w naszym domu.

Z internetem stacja komunikuje się bezprzewodowo za pomocą WiFi, a do zarządzania nią używamy aplikacji Weather od Netatmo, która oczywiście jest bezpłatna.

Drugim urządzeniem, tym mniejszym, jest urządzenie do użytku zewnętrznego. Pozwala dokonywać pomiaru temperatury powietrza oraz wilgotności. Jest zasilane bateriami typu AA, dzięki temu pozwala na montaż w dowolnym dla nas miejscu, bez ograniczenia co do dostępu do prądu. Czujnik można postawić lub przypiąć za pomocą dołączonej opaski na rzep. Oba urządzenia są bardzo proste i eleganckie w swoim wyglądzie, dzięki czemu łatwo wtopią się w otoczenie czy to wystroju w naszym domu czy na zewnątrz.

Jak uruchomić stację pogodową Netatmo i dodać do HomeKit? 

Obecnie moim podstawowym systemem domowej automatyki jest HomeKit, dlatego ta recenzja siłą rzeczy będzie przedstawiana z perspektywy użytkowania stacji w połączeniu z tą automatyką. W przypadku Apple Home dodanie stacji jest banalnie proste. Wystarczy pobrać na nasz telefon aplikację Netatmo Weather, a w między czasie podłączyć do prądu stację pogodową.

Dodatkowo po zdjęciu aluminiowego cylindra z czujnika zewnętrznego można odkręcić te dwie śruby chroniące dostęp do baterii przed wilgocią, zainstalować je, zakręcić obudowę i całość zamknąć.

Aplikacja Netatmo Weather jest w języku polskim, a przez cały proces konfiguracji przeprowadzi nas przystępny konfigurator. Wystarczy wskazać jaki produkt chcemy skonfigurować, a następnie postępować zgodnie z poleceniami.

W jednym z kroków konieczne będzie sfotografowanie kodu dodawania akcesorium do HomeKit. Kod ten naklejony został pod złączem zasilacza. Mamy go też w książeczce z instrukcją dołączoną do zestawu.

Jak uruchomić czujnik opadów deszczu Netatmo Rain Guage i dodać go do HomeKit? 

Czujnik deszczu, który tu widzicie pochodzi z poprzedniej rewizji. Obecnie sprzedawany niczym się jednak nie różni, poza nowym opakowaniem, które tu na niektórych zdjęciach może pojawić się nieaktualne.

Urządzenie to taki sporej wielkości kielich, który ma za zadanie zebrać krople padającego deszczu i wpuścić do wnętrza urządzenia, którym znajduje się taki wahadła. Kapiąca do środka woda porusza wahadłem, a dzięki temu urządzenie jest w stanie zliczyć ilość opadów i poinformować nas o tym, że w naszej okolicy właśnie pada, a także zliczyć ilość tego deszczu.

Jako, że urządzenie jest podatne na wilgoć, producent zadbał o to, aby baterie, którymi je zasilamy (paluszki AAA), było zamknięte w szczelnej obudowie. Wystarczy wykręcić te dwie śruby, umieścić w nim baterie i zakręcić. U mnie komplet baterii jest od zeszłego roku, wytrzymał także całą zimę, także ze śniegiem wewnątrz, tak więc mogę potwierdzić solidność tej konstrukcji.

Urządzenie dodajemy w aplikacji Netatmo Weather jak stację, by po chwili było widoczne w aplikacji Netatmo. Co ciekawe, jest także widoczne w aplikacji Dom w naszym Apple Home, ale.. nie można go w żaden sposób wykorzystać w naszych domowych automatyzacjach. Nie wynika to jednak z opieszałości Netatmo. Problem leży po stronie Apple, które wciąż nie wzbogaciło Apple Home o obsługę czujników deszczu.

Czy to znaczy, że czujnika opadów nie można dodać do HomeKit? Oficjalnie nie. Bo choć ikonka Netatmo Rain Guage jest widoczna jako kafelek w pomieszczeniu w ramach aplikacji Dom, to niestety nic z nią nie możemy zrobić. Nie oznacza to jednak, że nie można nic z tym zrobić i czujnika nie da się wykorzystać w automatyzacjach HomeKit. Wymaga to jednak posiadania zewnętrznych systemów współpracujących jak HomeBridge czy Home Assistant.

Osobiście używam HomeBridge, które jest dużo łatwiejsze w konfiguracji, a dla mnie wystarczające jeżeli chodzi o funkcjonalność. Pozwala zintegrować urządzenia IoT bez oficjalnej współpracy z Apple Home z naszą automatyką HomeKit. Mam w ten sposób zintegrowaną zmywarkę Siemens, ale także pralkę i suszarkę LG czy automatyczny odkurzacz YEEDI Vac Station. Odkąd testuję stację pogodową Netatmo, HomeBridge pozwoliło mi również zintegrować Netatmo Rain Guage z HomeKit. O tym właśnie pisałem na początku w kontekście potrzebę „ręcznego” poprawienia.

Do czego może się to przydać? Wtyczka w HomeBridge integrująca czujnik deszczu Netatmo pozwala na wykrycie deszczu w ramach aplikacji Dom. Nie potrafi jednak mierzyć ilości opadu jak aplikacja Netatmo z powodu braku implementacji czujników deszczu przez Apple do ich Apple Home.

Jeżeli zatem potrzebujemy na przykład zamknąć okno połaciowe w przypadku wykrycia deszczu, to oczywiście jest to możliwe. Jeżeli chcemy odłączyć gniazdka z prądem na ogrodzie, gdy zacznie padać również. Natomiast zostanie to wykonane niezależnie od tego czy będzie to ulewa stulecia czy przejściowy letni deszczyk.

Wewnętrzny czujnik jakości powietrza w domu od Netatmo zgodny z HomeKit 

Wracając jednak do samej stacji. Brakuje mi w niej osobiście choćby niewielkiego monochromatycznego wyświetlacza. Choćby coś takiego jak ma Eve Weather – jeden rzut okiem i już wszystko wiemy. Owszem, wystarczy zapytać Siri o dowolny parametr jakości powietrza w pomieszczeniu, w którym znajduje się stacja, by otrzymać głosową odpowiedź. Jednak nie każdy lubi gadać z głupią Siri, która często nie rozumie poleceń, i to nawet jeżeli nie jest to wina jakości naszego języka angielskiego.

Pozostaje zatem aplikacja. Ta jest dostępna osobno dla iPada i osobno dla telefonu. Obie wersje wyglądają bardzo podobnie, nie sprawi nam zatem kłopotu używaniu aplikacji na obu tych urządzeniach.

Nim jednak o niej, to kilka informacji co w ogóle wewnętrzny moduł pomiaru jakości powietrza w domu potrafi:

• Temperatura powietrza, to oczywistość. Można ją monitorować w aktualnej chwili, ale także można wyświetlić sobie dane historyczne na wykresie i sprawdzać amplitudę na przestrzeni ostatniej doby, ostatnich kilku dni czy tygodni. Można dzięki niej fajnie sprawdzić straty temperaturowe naszego domu w ciągu doby. Można po prostu sprawdzić jak spisuje się nasze ogrzewanie. Parametr temperatury może być wykorzystywany w ramach automatyzacji HomeKit.

• Wilgotność powietrza to kolejny parametr, który warto obserwować w kontekście jakości naszego powietrza i komfortu życia. Zbyt wysoka może prowadzić do częstych infekcji układu odpornościowego, alergii i problemów dermatologicznych. W przypadku dogodnych warunków i wysokiej wilgotności w domu może pojawi się także niebezpieczny grzyb. Jednak zbyt suche powietrze również nie jest czymś dla nas pożądanym. Może prowadzić do trudności w oddychaniu, wysuszania śluzówki i prowadzić do podatności na infekcje. Pożądany poziom wilgotności powietrza w domu mieści się w zakresie między 40 a 60 procent. Parametr wilgotności może być wykorzystywany w ramach automatyzacji HomeKit.

• Stężenie CO2 w pomieszczeniu, to kolejny parametr, który monitoruje nasza stacja Netatmo. Nim jednak zaczniemy na niego spoglądać, warto po uruchomieniu stacji dokonać ponownej kalibracji czujnika. Ja w moim egzemplarzu na początku tego nie robiłem i w pokoju, w którym znajdowała się stacja ciągle miałem monity o zbyt wysokim CO2, nawet gdy pomieszczenie było wietrzone. Dopiero ponowna kalibracja pozwoliła na prezentowanie poprawnych danych. Parametr CO2 może być wykorzystywany w ramach automatyzacji HomeKit. Po osiągnięciu wskazanego poziomu automatyka może uchylać okno, uruchamiać wentylację itd.

• Hałas to jeden z tych parametrów, które stacja Netatmo mierzy, a czego niestety nie możemy wykorzystać w ramach HomeKit. Niemniej jednak warto zwrócić na niego uwagę, ponieważ zbyt długie przebywanie w zbyt głośnym otoczeniu może się odbić na naszym zdrowiu. Możemy w aplikacji Netatmo wyświetlić dane historyczne, które ukażą nam czy przebywamy zbyt często w zbyt głośnej przestrzeni czy też nie.

• Jakość powietrza, to jeden z tych parametrów, które aplikacja Dom potrafi wykorzystać w automatyzacjach, a informacje otrzymuje właśnie z czujnika stacji pogodowej Netatmo. W przypadku złej jakości powietrza wewnątrz możemy utworzyć automatyzacje, która będzie uruchamiać zintegrowaną wentylację lub siłownik okien, który pozwoli automatycznie przewietrzyć pomieszczenie.

Stacja pogodowa automatycznie co pewien czas sprawdza parametry jakości powietrza w naszym domu i dostarcza je do naszej aplikacji, archiwizuje i przedstawia w czytelny sposób. Możemy także ręcznie wymusić sprawdzenie czy powietrze w pomieszczeniu jest w porządku dotykając góry urządzenia.

Po dotknięciu dioda LED rozświetli nam podświetlany pas na obudowie. W przypadku, gdy wszystko jest w porządku, zapali się na zielono. Gdy powietrze będzie średnie, będzie to kolor żółty. Czerwony natomiast wymaga już od nas działania, bo to bardzo zła jakość powietrza.

Zewnętrzny moduł pogodowy Netatmo do pomiaru parametrów pogody 

To ten mniejszy moduł z zestawu jest faktyczną stacją pogodową. Jak zdążyliście zauważyć, urządzenie, którą producent nazywa stacją pogodową to bardziej czujnik jakości powietrza w domu niż stacja pogody. Bo to ten mały zewnętrzny moduł pogodowy zasilany bateryjnie dostarcza nam informacji o parametrach pogody na zewnątrz.

Moduły pogodowe zbierają informacje o dwóch parametrach – temperaturze na zewnątrz oraz wilgotności powietrza. Informacje o pyłach zawieszonych w powietrzu, ciśnieniu czy temperaturze odczuwalnej pobierane są z sieci ze współpracujących serwisów jak wetter.com czy yr.

Podsumowując – czy ja w ogóle potrzebuję stację pogodową w swoim domu? 

Sama stacja pogodowa Netatmo to urządzenie bardzo ładnie wykonane i dobrze wyglądające w domu. Moduł stacji dokonujący pomiaru jakości powietrza w naszym domu to przydatne narzędzie pozwalające na dostarczenie ważnych danych w kontekście komfortu w domu do naszego systemu inteligentnego domu. W ofercie Netatmo znajdziemy dodatkowe modułu wewnętrzne, które warto dokupić i umieścić w różnych pomieszczeniach, dostarczając informacje o każdym z nich.

To za ich pomocą możemy następnie wyregulować sobie ogrzewanie, wentylowanie itd. Tu jednak problemem może okazać się cena i gabaryty. Nie jest żadną tajemnicą, że mniejsze i tańsza czujniki, niż te od Netatmo są dostępne u wielu różnych producentów, jak choćby Aqara czy nawet równie świetnie wykonane od Eve.

Netatmo Weather Station staje się stacją pogodową jednak dopiero, gdy dokupimy do niej dodatkowe akcesoria jak czujnik opadów Netatmo Rain Guage i anemometr do pomiaru wiatru. Wtedy dopiero otrzymamy komplet informacji o stanie pogody, który mógłby być przez nas wykorzystywany w domowej automatyce. Należy jednak zwrócić uwagę, że Apple Home nie wspiera takich akcesoriów.

Jeżeli pomyśleliście przed chwilą, że fajnie byłoby mieć Netatmo Weather Station z akcesoriami i na przykład składać sobie markizę, gdy zbyt mocno wieje lub zamykać okna czy zasuwać roletę basenową w ogrodzie, gdy pada, to niestety – tylko przez HomeBridge, a i tak nie wiem czy to w ogóle w takiej konfiguracji byłoby możliwe. Bo HomeBridge daje nam tylko możliwość obsługi tych urządzeń „zerojedynkowo”, a przecież nikt nie chciałby, aby roleta składała mu się co każdy powiew wiatru.

W tym kontekście warto wspomnieć ogólnie o dość ograniczonej funkcji współpracy stacji Netatmo z innymi akcesoriami, także z własnego podwórka. Jak wiadomo, wielu producentów rozwiązań do ogrzewania domu wykorzystuje urządzenia pogodowe do wyliczenia krzywej bezwładności temperaturowej i wykorzystuje ją do sterowania ogrzewaniem tak, aby utrzymać stałą temperaturę, wysoki komfort cieplny przy oszczędzaniu energii.

System te badają wpływ temperatury na zewnątrz pobieranej ze współpracującej pogodówki na szybkość straty temperatury przy uwzględnieniu czasu potrzebnego na ponowne dogrzanie itd. Niestety, ale stacja Netatmo nie tylko nie pozwala na wykorzystanie jej w roli pogodówki w żaden prosty sposób (być może w jakiś przez Home Assisatnt), ale nie potrafi także współpracować z autorskim rozwiązaniem w oparciu o termostat i głowice grzejnikowe Netatmo, co już trochę dziwi.

Powtarzając zatem, czy potrzebuję stację pogodową Netatmo? To fajny gadżet, kolejny, który mogę mieć w swojej testowej instalacji smart home, co cieszy geeka lubiącego takie gadżety. Trzeba jednak sobie uczciwie powiedzieć, że dopóki Apple nie doda pełnego wsparcia dla dodatkowych akcesoriów w swojej aplikacji Dom, to z perspektywy użytkownika Apple Home jest to niewiele wnoszący do smart home gadżet, który niestety nie należy do najtańszych. Możliwość dostarczanych przez niego informacji jest ograniczona, a rzeczywista przydatność dla wielu osób może się okazać znikoma.

Zanim więc zdecydujesz się zakupić Netatmo Weather Station i jej pozostałe elementy, przemyśl najpierw do czego chciałbyś je wykorzystać. Następnie sprawdź czy potrzebna do Twoich planów funkcjonalność jest dostępna, bo w innym wypadku może się okazać, że będziesz zakupem zawiedzony.

Jeżeli jednak potrzebujesz stacji pogodowej zewnętrznej oraz porządnego czujnika jakości powietrza i komfortu w swoim domu, to Netatmo ma to wszystko w swoich funkcjonalnościach, a przejrzysta aplikacja i mnogość czujników sprawi, że dostarczy Ci wielu ważnych dla komfortu i zdrowia informacji.

FAQ: Najczęściej zadawane pytania i odpowiedzi na temat stacji pogodowej Netatmo oraz czujnika deszczu Rain Guage