Ming Chi Kuo o tegorocznych iPhone’ach w najnowszym raporcie

Ming Chi Kuo o tegorocznych iPhone’ach w najnowszym raporcie

0

Analityk znany z bardzo trafionych spekulacji związanych z nadchodzącymi urządzeniami od Apple wystosował do inwestorów kolejny już raport, w którym zabiera głos w sprawie tegorocznych modeli iPhone’a. Utrzymuje swoje przypuszczenia, iż jesienią do oferty trafią trzy modele jabłkowej słuchawki i zaznacza, że Apple pokłada ogromne nadzieje w wersjach większych tego urządzenia. To właśnie one mają spopularyzować iPhone’a na ważnym dla Apple rynku w Chinach.

Najnowszy raport zakłada, iż w tym roku zostanie zaprezentowany iPhone z ekranem OLED o przekątnej 5,8 oraz 6,5 cala, a także tańsza wersja urządzenia wyposażona w ekran LCD o wielkości 6,1 cala. Ten ostatni ma spopularyzować technologię rozpoznawania twarzy Face ID. Każdy ze smartfonów posiadać będzie również bezramkową konstrukcję z charakterystycznym wycięciem w górnej części ekranu.

Co ciekawe zdaniem analityka Apple w połowie tego roku zaprzestanie produkcji iPhone’a X, co byłoby posunięciem nietypowym dla tej firmy. Zazwyczaj konkretny model utrzymywany jest w ofercie nawet rok po debiucie następcy.

Nadchodzący, tani model iPhone’a wyposażony w ekran LCD 6,1 cala cenowo ma mocno odstawać od swoich topowych braci. Jego cena miałaby być porównywalna do tej cechującej iPhone’a 8. Najwyższym modelem będzie oczywiście iPhone z ekranem 6,5 cala, który jak sugerują niektórzy może przyjąć nazewnictwo iPhone X Plus. Odsłona ta ma zwiększyć sprzedaż jabłkowych smartfonów i być odpowiedzią Apple na słabszy niż zakładano popyt na model X z 2017 roku. Analitycy jeszcze przed jego debiutem przewidywali sprzedaż na poziomie 20-30 milionów sztuk w pierwszym kwartale 2018 roku. Tymczasem zainteresowanie tym smartfonem sukcesywnie spada. Ming Chi Kuo spekuluje, iż Apple uda się sprzedać tylko 18 milionów egzemplarzy tego urządzenia.

Źródło: 9To5Mac

 

Ming Chi Kuo o tegorocznych iPhone’ach w najnowszym raporcie

Oceń post
tags:
Krzysztof Rozengarten Jestem tu, bo lubię :-)

SKOMENTUJ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *