
#60 Aplikacja tygodnia – Timetable. Plan zajęć ucznia i studenta!
Hej, hej! Nie wierzę, że to już sześćdziesiąty odcinek serii pod tytułem „aplikacja tygodnia”. Jako, że sam jestem studentem, jubileuszowy odcinek będzie właśnie dla nich, a także uczniów, którzy lubią czuć się zorganizowani lub mają problemy z zapamiętaniem planu zajęć czy lekcji. To co, zaczynamy? Zapraszam do lektury.
Timetable, plan zajęć ucznia i studenta
Timetable to świetna aplikacja, która idealnie wpasowuje się w wygląd iOS. Jest niczym program wypuszczony spod znaku twórcy, gdyż znajdziemy tu tę samą czcionkę, a interfejs jest niezwykle przejrzysty i prosty. Minusem jest jedna rzecz, a mianowicie opcja zakupu wersji premium. O tym jednak powiem nieco później, najpierw skupmy się na najważniejszych cechach i funkcjach. Co oczywiste – dodawać możemy zajęcia. Warto oznaczać je kolorami, aby w przyszłości łatwo zapamiętywać, że (na przykład) fioletowy to lekcja przez neta, a zielone na miejscu – na uczelni. Można też dodać skróty Siri, aby ta przypominała nam o zajęciach lub odpowiadała na pytania z nimi związanymi, gdy będziemy mieli wątpliwości. Wszystko jest schludne i łatwe w odczycie, więc uwierzcie mi, że nie będziecie mieć najmniejszych problemów.
Co dalej? Wpiszecie też zadania. Jeżeli nie lubicie dodawać wszystkiego związanego ze szkołą do swojej listy przypomnień od Apple, możecie to zrobić tutaj. Efekt? Wszystkie sprawy szkolne macie w jednej apce. To świetne, gdyż możecie zapomnieć o ustawianiu planu zajęć na tapetę czy zapisywaniu miliona notatek o szkole. Wtedy, gdy macie weekend, jesteście chorzy lub po prostu chcecie odpocząć – wszystko Wam o niej przypomina, co jest wręcz niezdrowe. Pamiętajcie – nie przemęczajcie się, dbajcie o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne. Wracając – za 9 złotych (co jest naprawdę niską ceną, ale jednak to nadal funkcja płatna) odblokowujecie wiele ciekawych funkcji, takich jak…
Powiadomienia, „przypominacz”, widżety zadań, opcja zapisu planu w formacie zdjęcia. Płacąc usuwacie też reklamy i przyczyniacie się do rozwoju aplikacji. Fajnie? Moim zdaniem tak, ale szkoda, że nie ma tych rzeczy w podstawowej wersji. To już jednak wszystko na dzisiaj. Mam nadzieję, że spodobał Wam się odcinek i zostaniecie z nami na dłużej. Trzymajcie się ciepło, do zobaczenia już niedługo. Pa!