#55 Aplikacja tygodnia – Unfold. Nieziemskie szablony do Instagram Stories!

Hejka! Przed Wami kolejny odcinek „aplikacji tygodnia”. Oto część pięćdziesiąta piąta. Dzisiaj przeanalizujemy apkę Unfold. Oferuje ona świetne szablony, które pozwolą Wam wyróżnić się wśród Stories znajomych na Instagramie. Zapraszam!

Unfold – nieziemskie szablony do Instagram Stories!

Nie ukrywam, że funkcja Story na Instagramie przebiła popularnością takie perełki jak Snapchat, który z nich słynął. Głównym czynnikiem jest fakt, że na Instagramie znajdziemy też inne opcje, takie jak stałe wrzucanie zdjęć, promowanie, tworzenie własnego konceptu czy wizerunku firmy. Tego Snapchat nie oferuje, to znaczy… Można próbować, ale do tego trzeba czasu. Mało kto na poważnie z niego korzysta, częściej są to tylko te osoby, którym szkoda stracić „dni”, czyli liczbę wysyłanych wiadomości-zdjęć dzień za dniem. Okej, skoro wyjaśniliśmy sobie dlaczego warto z nich korzystać, pora dowiedzieć się jak robić to lepiej. Gotowi? Zerknijcie od razu na zrzuty ekranu, aby dowiedzieć się więcej o interfejsie apki.

Do wyboru jest ogromna liczba szablonów, czcionek, naklejek. Uwierzcie mi, że większość tego jest dostępne za darmo, co bardzo mnie cieszy. Nie musicie więc wykupywać wersji premium, chyba że korzystacie z Insta na poważniej lub lubicie o niego dbać bardziej. W przeciągu chwili można stworzyć fajne dzieło, wystarczy chcieć i mieć delikatny zmysł artysty. Dopasujcie wszystko do głównego motywu Waszej strony, aby całość była spójna. Gwarantuję Wam, że obserwatorzy będą pod ogromnym wrażeniem, a prawdopodobnie część z nich będzie do Was pisać z pytaniami, jak udało Wam się osiągnąć taki efekt. Możecie wtedy wysłać im ten artykuł! Będę wdzięczny.

Lubię apkę Unfold. Korzystam często z funkcji Stories na Instagramie, więc uważam że powinniście mieć ją na swoich iUrządzeniach. Kto wie, może kiedyś natchnie Was artystyczna dusza i będziecie umieszczać tam szczegóły z Waszego życia? Tak czy inaczej… Dziękuję za uwagę. Zapraszam na pozostałe artykuły z tej serii. Trzymajcie się, pa!