
Recenzja Eve Motion – najsprawniejszy czujnik ruchu z Thread jaki testowałem
Czujniki ruchu mają wykrywać nieproszonych gości lub wyręczać nas z prostych czynności jak zapalnie światła czy uruchomienie wentylacji. Z czujnikami ruchu zgodnymi z HomeKit bywa niestety różnie, ale nie z Eve Motion. To totalny sztos!
Problem do rozwiązania był następujący. Gdy otwieram drzwi wejściowe lub wejdę w przestrzeń przedpokoju, a jest ciemno, to ma się samoczynnie zapalić światło. Czujnik musi zatem dobrze wykryć obecność, sprawdzić poziom oświetlenia czy nie jest zbyt jasno, bo po co zapalać światło skoro wszystko widzimy i uruchomić światło, gdy jesteśmy w jego polu widzenia. Następnie zgasić je gdy wyjdziemy z przestrzeni. Bezobsługowo i po prostu komfortowo.
Nie będę ukrywał, że najlepiej, choć nie idealnie, do tej pory spisywał mi się tutaj czujnik FIBARO (zwave przez homebridge spięty z HomeKit), który z wykrywaniem osób nie miał żadnego problemu i działał najszybciej, ale kiepsko radził sobie z obsługą jasności. Do tego stopnia, że raz działał dobrze, a raz nie działał w ogóle, a jeszcze kiedy indziej zapalał światło choć było jasno, a przestawał, gdy było totalnie ciemno. Do bani.
W między czasie testowałem inne, między innymi Onvis czy Aquary. Niestety niezbyt urodziwe, albo zbyt wolne, bo komunikujące się po bluetooth. I tu pojawił się Eve Motion w nowej wersji z obsługą Thread i Matter i wszystkich pozamiatał.
Nowy czujnik Eve Motion dostał wsparcie Matter i Thread
Jeżeli mieliście kiedyś jakieś akcesoria automatyki domowej komunikujące się po Bluetooth, a teraz wymieniliście je na te komunikujące się w ramach Thread, to najpewniej nie trzeba Wam wyjaśniać jak wielką różnicę w stabilności połączenia, zasięgu i szybkości odpowiedzi nam to robi. Thread powoduje, że nasze bezprzewodowe elementy domowego smart home w końcu można opisać jako działające. Bo nie ukrywajmy, wcześniej te wszystkie gadżety na bluetooth potrafiły mieć focha niczym baba w okresie.
W moim domu konsekwentnie rozwijam elementy o te działające w ramach Thread i uczciwie mówiąc, jeszcze z żadnym z nich nie miał jakiegokolwiek problemu. Z tymi bez thread czy działającymi w zigbee czy z-wave, różnie. Akcesoria Thread, te zasilane z prądu dodatkowo działają jako wzmacniacze zasięgu, tworząc sieć kratową, tym samym zwiększając zasięg i szybkość wymiany informacji. Same zalety.
Na koniec trochę o Matter. Obecnie jesteśmy na dość wczesnym etapie implementacji Matter. Co nam to daje? Multiplatformowość. Możliwość bezpośredniego korzystania z domowych akcesoriów, nie tylko za pomocą wybranego przez producenta systemu automatyki, ale przez różne systemy, sterowanie za pomocą różnych asystentów głosowych itd. Wczesny etap oznacza, że działanie niektórych akcesoriów może być ograniczona funkcjonalnie (patrz żarówki Hue, które w Matter nie obsługują wszystkich funkcjonalności).
Wracając do sedna problemu…
Czujnik Eve Thread postawiłem na szafce w przedpokoju, bez mocowania go do ściany. Konstrukcja obudowy z powodzeniem na to pozwala, a ja przed ostatecznym dziurawieniem ściany na kolejny czujnik chciałem być pewien, że warto go w ogóle wieszać.
Czujnik posiada wbudowaną funkcję ograniczania pracy w zależności od poziomu jasności. Oznacza to, że możemy ustawić żeby wzbudzał się tylko, gdy jasność w pomieszczeniu spada poniżej np. 4 luxów. Jeżeli jest jaśniej, czujnik nie zapala światła bo i po co, skoro i tak widzimy wszystko co trzeba, a nawet jeżeli nie, to możemy zapalić światło klawiszem ściennym. Można to co prawda załatwić jakimś skrótem, ale fajnie, że producent od razu to dodał w aplikacji Eve i nie trzeba nic samemu automatyzować.
Natomiast jeżeli wchodzimy do mieszczenia, które jest ciemne, światło się zapala. I tak to obecnie działa dzięki Eve Motion. Warunek? Czujnik światła wbudowany w Eve nie może być niczym ograniczony. Do tego stopnia, że nawet jeżeli postawię portfel na półce na której stoi czujnik choćby w odległości 10 centymetrów, to ten i tak myśli, że jest ciemno i zapala światło (czujnik ruchu działa mega!). Warto mieć to na uwadze.
Podsumowując
Eve Motion zasilany jest dwoma bateriami typu AAA, łatwo dostępnymi i wymienialnymi. Korzystam z niego od kilku miesięcy i jeszcze ich nie wymieniałem, a system też nie wskazuje nic na temat żebym musiał je wymieniać, choć światło na przedpokoju to jedno z najczęściej zapalanych świateł w domu.
Czujnik póki co sprawdza mi się najlepiej do rozwiązania tego problemu ze wszystkich, które do tej pory użytkowałem. Działa w mig, tutaj Thread pokazuje swoje największe zalety. Generalnie trudno wykazać jakąś wadę, no może poza ceną, ale do tych Eve już wszystkich przyzwyczaiło.
Czujnik Eve Motion dostarczył do testów dystrybutor, firma ALSTOR
FAQ: Pytania i odpowiedzi na temat Eve Motion
Czy Eve Motion działa z HomeKit?
Tak działa z HomeKit, Apple Home, ale także z Google Home czy Alexą. Jest możliwe dzięki wprowadzeniu Matter.
Czy ten czujnik warto kupić?
Według mnie jest obecnie najszybciej działającym czujnikiem bezprzewodowym dostępnym na rynku. Zdecydowanie tak.
Jak szybko wykrywa ruch?
Natychmiast. W mniej niż 0.5 sekundy światło jest zapalone.
Zalety | Wady |
---|---|
Zalety
| Wady
|