Od wielu lat użytkownicy liczą, że Apple wprowadzi funkcję „always on display” do swoich smartfonów. Niestety, lata mijają, kolejne wersje systemu iOS są wypuszczane, a wspomnianej funkcji, jak nie było, tak nie ma. Wrześniowa konferencja i iPhone 13 mogą to jednak zmienić!
Dziennikarz Mark Gurmán z Bloomberg informuje, że nowe iPhone’y będą wyposażone w większe i wydajniejsze akumulatory, które mogą być używane do zasilania wyświetlaczy z częstotliwością odświeżania 120 Hz i prawdopodobnie inspirowanym na Apple Watch trybem zawsze włączonym, czyli funkcji „always on display”.
W najnowszych modelach Apple Watch wyświetlacz może pozostać ciągle włączony przy niższej jasności i zmiennej częstotliwości odświeżania. Dzięki temu użytkownicy mogą przez cały czas widzieć tarczę zegarka. Gurman twierdzi, że Apple może wprowadzić podobną funkcjonalność do iPhone’a z 2021 roku, umożliwiając klientom wyświetlanie na ekranie informacji, takich jak godzina, data i powiadomienia.