Apple przypomina o dostosowaniu aplikacji dla systemu macOS
W tym roku platforma stacjonarna podzieli los swojego mobilnego odpowiednika, który wraz z wprowadzeniem do oficjalnej dystrybucji wersji iOS 11 przestał wspierać aplikacje napisane w starej, 32-bitowej architekturze. Podobna sytuacja niebawem spotka system macOS o czym właśnie przypomniało Apple.
Kalifornijska firma poinformowała drogą oficjalną wszystkich programistów trudniących się tworzeniem softu dla platformy macOS, by dostosowali oni swoje aplikacje do nowych wymogów, czyli architektury 64-bitowej. Akcja aktualizacyjna jednak rozpoczęła się wraz z początkiem tego roku, a teraz Apple przypomina, by uporać się z powyższym.
Prawdopodobnie stare aplikacje przestaną być kompatybilne z nadchodzącą wersją systemu macOS 10.14. Apple zaprezentuje go już w czerwcu podczas WWDC. W obecnej wersji oprogramowania systemowego wyświetlany jest komunikat o potrzebie dostosowania konkretnej aplikacji jeśli ta nadal cechuje się wsparciem dla 32 bitów. Jeśli deweloper jej nie zaktualizuje przestanie ona działać w nowym środowisku systemowym i prawdopodobnie twory takie masowo zaczną znikać z Mac App Store.
Źródło: Apple