Według źródła dobrze zaznajomionego z planami strategicznymi firmy Apple, w późniejszym okresie tego roku, w wybranych lokalizacjach, szczególnie mniejszych obszarach miejskich, pojawić mają się nowe placówki firmy, typu store-within-a-store (sklep-w-sklepie). Możemy przez to rozumieć, że Apple ma zamiar otworzyć małe sklepy w centrach handlowych, galeriach oraz supermarketach wszędzie tam, gdzie obsługa samodzielnego Apple Store jest niemożliwa lub po prostu nieopłacalna.
Nowe punkty sprzedaży zawitają w 25 największych sieciach handlowych na terenie całych Stanów Zjednoczonych, między innymi w Best Buy, Sears, Computer City, Office Max, czy też CompUSA. Niewiadomą pozostaje jedynie sprawa asortymentu, który znajdzie się w sklepikach Apple – czy będą to tylko i wyłącznie telefony, tablety oraz produkowane do nich gadżety, czy też pełna gama produktów, razem z komputerami oraz laptopami. Na odpowiedź będziemy musieli najprawdopodobniej jeszcze trochę poczekać.
