Samsung przedstawił nam nowy model serii A – z obracanym 48 megapikselowym aparatem. Wow. Aparat jest „ukryty” wewnątrz wysuwanego mechanizmu. Podczas gdy mechanizm jest na swoim miejscu, aparat jest rozpoznawany jako główny. Jeśli obrócimy kamerkę, mechanizm się wysunie a telefon wykryje aparat jako „przedni”. Fajne.
Dzięki takiemu zabiegowi Samsungowi udało się stworzyć smartfon bez notcha i z bardzo małymi ramkami. Szczerze – Samsung nie pokazał niczego „innowacyjnego”. Mieliśmy już kilka telefonów z podobnym mechanizmem, jednakże tylko w tym aparat się obraca.
Premiera zaplanowana jest na maj bieżącego roku.
