
W zeszłym tygodniu wielu influencerów podzieliło się swoimi pierwszymi doświadczeniami i wrażeniami na temat iPhone’a 14 i 14 Pro. Większość z tych recenzji wspominała oczywiście o nowej funkcji wykrywania wypadków samochodowych. Jednak jeszcze nikt nie testował tej funkcji… aż do teraz. TechRax postanowił to zrobić bardzo realistycznie. Test ujawnia, co Apple opisuje jako „poważną awarię samochodu” i jak iPhone 14 Pro radzi sobie z tą sytuacją.
W samochodzie było symulowanych kilka różnych scenariuszy. Od wypadków lekkich po wypadki cięższe. Małe wstrząsy w samochodzie nie wystarczą aby ta funkcja się uruchomiła. Jednak jeżeli siła wypadku będzie odpowiednio mocna, crash detection się uruchomi. Na szczęście samochód nie musi zaliczyć dachowania, żeby ta funkcja się uruchomiła. Na jej aktywowanie wpływa także dźwięk wypadku samochodowego i wiele innych aspektów. Funkcja ta będzie w stanie samodzielnie wezwać do potrzebujących pomoc. Wykrywanie wypadków to wyjątkowy dodatek dostępny w telefonach z serii iPhone 14, Apple Watch Series 8, SE 2 i Apple Watch Ultra.
źródło: 9to5mac.com; youtube.com/user/TechRax