Gdzie trzymacie swoje dane? W chmurze? Może pomyślcie lepiej o dysku? Odsyłam do artykuły, w którym opisywałem jak 13 latek (!) włamał się na serwery Apple i pobrał tysiąc gigabajtów naszych danych. Zapraszam!
Najbezpieczniej trzymać dane jest na fizycznym, zaszyfrowanym dysku. Posiadam MacBooka Pro z 2017 roku, a co za tym idzie – mam tylko złącze USB typu C. Żeby mieć w miarę przystępny cenowo dysk przenośny, musiałem kupić specjalną przejściówkę, wybrać sam dysk, kabel itp… Dużo zachodu. No ale taniej!
Transcend postanowiło ułatwić to osobom w podobnej do mojej sytuacji. Już niedługo, sklepowe półki powitają najnowszy dysk przenośny TRANSCEND ESD350C, który został wyposażony w USB typu C a umieszczony w urządzeniu nośnik SSD PCIe zapewnia prędkość odczytu do 1 050 MB/s oraz zapisu do 950 MB/s. Dysk wielkościowo jest bardzo poręczny, zmieści się w dłoń, do kieszeni czy damskiej torebki. A cenowo? Jest równie przystępnie!
- 409 PLN za 240 GB
- 579 PLN za 480 GB
- 869 PLN za 960 GB
Dysk ujrzymy w sprzedaży już w czerwcu bieżącego roku. Kupując dysk dostajemy również trzyletnią gwarancję od producenta – super! Obudowa została wykonana z antypoślizgowego materiału, który pozwala nam na bezpieczne przetrzymywanie go na biurku (bez obawy o zsunięcie się) czy w torbie (bez obawy o zabrudzenia).