Użytkownicy większego modelu iPhone’a, który w nazewnictwie posiada dopisek Plus mogli od 2015 roku korzystać z funkcji ułatwiającej dostęp do zawartości ekranu z poziomu jednej ręki.
iPhone X, czyli model smartfona, na który czeka przeważająca większość użytkowników pojawi się na rynku 3 listopada. Prawdopodobnie jednak w bardzo mocno ograniczonej ilości. Temat opóźnień w dostawach urządzenia nie jest nowy, bowiem zrodził się jeszcze przed jego prezentacją. Dziś serwis DigiTimes dorzuca do zagadnienia kilka kolejnych, pesymistycznych informacji.
Już za miesiąc i dwa dni rozpocznie się przedsprzedaż iPhone’a X, który posiada ekran z wycięciem w górnej części. To właśnie ten element skrywający kamerę, głośnik i czujniki Face ID wymusił na Apple przystosowanie sposobu wyświetlania interfejsu oprogramowania iOS 11. Podobnej kosmetyki wymagać będą strony internetowe prezentowane w oknie przeglądarki Safari.
Na polskiej stronie internetowej poświęconej flagowemu modelowi iPhone’a pojawiły się właśnie dokładne informacje związane z jego premierą na lokalnym rynku. Przedsprzedaż urządzenia ruszy 27 października o godzinie 8:01 czasu polskiego.
Osoby, którym już cieknie ślinka na myśl o posiadaniu flagowego produktu zaprezentowanego we wrześniu na konferencji Apple mogą zacząć się poważnie obawiać o jego dostępność w dniu premiery rynkowej. Nad stanem magazynowym iPhone’a X zbierają się coraz liczniej czarne chmury, a najnowsze doniesienia potwierdzają treść licznych plotek sprzed prezentacji urządzenia.
Apple testuje cierpliwość użytkowników każąc im czekać na premierę rynkową iPhone’a X dłużej niż na pozostałe modele jabłkowego smartfona. Urządzenie pojawi się na półkach sklepowych dopiero za blisko półtora miesiąca, a jego ilość ma być mocno ograniczona. Produkt o nowej konstrukcji prezentuje się w materiałach promujących go świetnie, choć jak się okazuje nie należy on do najcieńszych w […]
Pierwsze egzemplarze flagowego modelu iPhone’a z tego roku trafią do rąk użytkowników nie wcześniej jak 3 listopada. Nowa konstrukcja iPhone’a X pozbawiona tradycyjnego przycisku Początek wymusza nieco inną interakcję z systemem iOS 11, a więc zmianę przyzwyczajeń dotyczących jego obsługi.
W tym roku w swoim flagowym modelu iPhone’a Apple zdecydowało się lub też było zmuszone do rezygnacji ze sprawdzonego rozwiązania dotyczącego zabezpieczeń jakim jest Touch ID. Technologia ta ustąpiła miejsca nowemu wynalazkowi nazwanemu przez Apple Face ID.
Kolejki przed salonami Apple tworzące się jeszcze przed premierą nowego modelu iPhone’a, to zjawisko już tak oczywiste jak fakt, że logiem Apple jest wizerunek nadgryzionego jabłka. W tym roku sytuacja wygląda podobnie, choć trzeba przyznać, że osoby oczekujące przed sklepem muszą być mocno zdeterminowane.