Stacja dokująca TRANSCEND TS-DPD6P – naładuj wszystkie w mgnieniu oka!
Ostatnio recenzowałem dla was kamerkę „nasobną”, którą polecałem głównie policjantom, strażnikom miejskim i kilku innym grupom społecznym. Dziś skupimy się na stacji, która przeznaczona jest właśnie do miejsc, gdzie takich kamerek używa więcej niż jedna osoba. Zapraszam!
Transcend TS-DPD6P jest dużym urządzenie, które z założenia ma przyśpieszyć pracę na kilku kamerkach jednocześnie. W jaki sposób? Jest to stacja, dzięki której możemy ładować aż kilka kamerek jednocześnie lub podłączyć je pod komputer w celu synchronizacji danych pomiędzy urządzeniami.
Po co mi ta stacja?
Stację dokującą polecę głównie firmom, które zatrudniają więcej niż jednego pracownika, który musi być wyposażony w taką kamerkę, której recenzję znajdziecie tutaj – *KLIK*. Dlaczego? Pozwala ona nam na jednoczesne ładowanie wielu urządzeń, zamiast zabawy w kilka(naście) kostek i kabli do ładowania. Poza tym, wystarczy nam jeden komputer, aby zgrać filmiki z kilku kamerek poprzez jedno wejście USB. Jeżeli w waszej firmie są np. MacBooki, czyli komputery z małą ilością portów – taka stacja jest idealnym wyborem właśnie dla was.
Funkcjonalność – czyli co zyskam kupując stację?
Urządzenie pozwala nam na jednoczesne podłączenie (ładowanie bądź synchronizacja danych) aż sześciu kamerek jednocześnie. Stacje możemy również „połączyć” w jedną mega stację, która obsłuży do (!) osiemnastu kamerek w tym samym czasie. Robi wrażenie! Stacja wspiera kamerki DrivePro Body 20 oraz DrivePro Body 52.
Duży, plastikowy kloc – trochę o wyglądzie.
Stacja jest spora, nie będę tego ukrywał. Waży około kilograma i jej wymiary to 423 mm x 105 mm x 52 mm. Została wykonana z czarnego, matowego plastiku. Od spodu znajdują się trzy podłużne, gumowe nóżki, które zapobiegają ślizganiu się urządzenia po biurku. Nie przejmuję się jednak jakoś bardzo rozmiarami tego cacka, gdyż leży sobie ono cały czas na biurku, a nie w mojej kieszeni czy plecaku. Jeśli jednak macie ograniczoną powierzchnię w pokoju/na stole/na biurku to musicie liczyć się z tym, jakiego rozmiaru jest to urządzenie.
Gdzie kupić TRANSCEND TS-DPD6P i czy warto?
Ciężko dostać ten sprzęt w sklepach, musicie raczej posiłkować się portalami aukcyjnymi lub sklepami spoza naszego kraju. Ceny na Allegro zaczynają się już od 200 złotych, a w zagranicznych sklepach od około 600 złotych + wysyłka. Moim zdaniem warto, jeżeli czujecie taką potrzebę. Wyobraźcie sobie sytuację, kiedy na komisariacie pojawia się poważne wezwanie do sporej grupy bijących się kiboli. Funkcjonariusze biegają po całym budynku, każdy z nich szuka swojej kamerki, gdzie była podłączona do ładowania. Część nie została opróżniona ze starego materiału, więc nic nie nagra. Kilka kamerek było nienaładowane, gdyż brakło gniazdek, lub policjanci zapomnieli wziąć kabelków z domu. Słabo, prawda? Teraz wyobraźmy sobie identyczną sytuację, kiedy komenda została wyposażona w kilka stacji dokujących. Funkcjonariusze dostają wezwanie, zbiegają do pokoju nr. 23 i każdy wyjmuje ze stacji swoją kamerkę, która jest naładowana a oprogramowanie Transcend przerzuciło automatycznie wszystkie materiały z niej na komputer, dzięki czemu możemy nagrać znacznie więcej materiału. Szybko biegną do aut i jadą na akcję – czyż nie jest szybciej i sprawniej? Sprawa ma się troszeczkę inaczej, jeżeli jesteście użytkownikami prywatnymi i chodzicie wieczorami na spacery czy jeździcie na desce – wtedy taka stacja jest wam zbędna, gdyż najczęściej posiadacie tylko jedną kamerkę, którą i tak ładujecie lub synchronizujecie za pomocą jednego kabelka.
Podsumowanie – brać czy nie?
Jeżeli przeczytałeś moją recenzję i uważasz, że urządzenie jest Ci potrzebne – śmiało zamawiaj. Jeżeli jednak jesteś prywatnym użytkownikiem, który nagrywa swoje spacery z psem w razie napadu bądź jakiegoś wydarzenia – stanowczo odradzam wydatek siedmiuset złotych na taki gadżet.
Zalety | Wady |
---|---|
Zalety
| Wady
|