Apple na dobre zapomniało o wysłużonym już porcie USB typu A, instalując w swoich komputerach (a ostatnio nawet w tablecie) bardzo uniwersalny port typu C. Niestety, będące wciąż w użyciu akcesoria i urządzenia z portem w wysłużonym standardzie wymagają od nas albo noszenia przejściówek, albo wymiany ich na nowe. Jeżeli poszukujecie przenośnego dysku o dużej pojemności z interfejsem w nowym standardzie, może zainteresuje Was nowy dysk od WD.
Dwa terabajty do dyspozycji na niewielkim 2.5 calowym nośniku talerzowym kiedyś robiłoby wrażenie. Dzisiaj to optymalna pojemność przenośnego dysku, na którym większość z nas pomieści najważniejsze pliki i projekty z którymi nie może się rozstać. Oczywiście w tej recenzji nie będziemy wywyższać modelu ULTRA od WD, bo trzeba to sobie uczciwie powiedzieć, jego ULTRA w nazwie, niewiele wnosi w kwestii oferowanej funkcjonalności czy jakości. To po prostu dobry dysk o niewyróżniających się na tle konkurencji transferach.
Nie bez znaczenia jest w nim jednak zestaw sprzedażowy, w jakim producent nam go oferuje. Obecnie jesteśmy w czasie technologicznego przełomu, porównywalnego do czasów, których wielu z naszych Czytelników ma prawo nie pamiętać, a nawet nie znać, kiedy to port szeregowy COM został na dobre zabity przez wchodzący do powszechnego użycia USB.
Dzisiaj takim momentem jest zmiana standardu USB typu A na C, kiedy to musimy się zmagać z używaniem wciąż potrzebnych i będących w powszechnym użyciu akcesoriów ze starym USB oraz co raz bardziej popularne z USB C.
Dlatego tym bardziej cieszy, że choć My Passport Ultra jest dyskiem ze złączem USB-C, to producent umieścił w opakowaniu dedykowaną przejściówkę, pozwalająca w razie potrzeby podpiąć nośnik do starszego komputera.
Wraz z dyskiem otrzymujemy dostęp do dedykowanych aplikacji pozwalających na wykonanie kopii zapasowej danych z komputera czy WD Security, pozwalający pliki zaszyfrować, na wypadek zagubienia nośnika, tak aby nie wpadły w niepowołane ręce.
Ten stosunkowo tani dysk swoja niską cenę zawdzięcza już nieco wysłużonej, choć w dalszym ciągu powszechnie używanej technologii dysku talerzowego. Mimo co raz większej popularności nośników półprzewodnikowych, ich cena za pojemność 2 terabajtów jakie oferuje testowany model, wciąż jest wielokrotnie wyższa.
Stąd, jeżeli to nie parametry szybki transferu danych są dla nas najważniejsze, a dostępna pojemność, to WD Passport Ultra będzie dobrym wyborem.
Gorzej, jeżeli potrzebujemy wydajnego nośnika, zapewniającego szybki transfer. Niestety, tutaj tego nie uświadczymy. Podczas testowania dysku oferowany transfer nie powala. Przekładając to na cyfry, otrzymujemy odpowiednio około 38 MB/s dla zapisu i niewiele więcej, bo jedynie 41 MB/s dla odczytu.
WD My Passport Ultra to idealny dysk dla użytkowników nowych komputerów Apple pozbawionych portu USB typu A, poszukujących taniego nośnika o dużej pojemności, który będą mogli użyć bez zabierania ze sobą odpowiedniej przejściówki, a który w razie potrzeby podepną również do starszych konstrukcji. Największą wadą tego modelu jest licha prędkość transmisji danych, nawet jak na nośnik talerzowy.
Zalety | Wady |
---|---|
Zalety
| Wady
|