Sto dwadzieścia osiem gigabajtów. Tyle danych zmieści się na tej karcie w standardzie microSD. Jednak takie pojemności nie powinny dziś nikogo dziwić. Szczególnie w dobie rejestrowania wideo w 4K czy zdjęć w wysokiej rozdzielczości.
Tę kartę pamięci możemy oczywiście wykorzystać w różnego rodzaju kamerach sportowych, dronach, kamera 4K, aparatach fotograficznych, smartfonach ze slotem microSD i oczywiście w komputerach. W sprzedaży są specjalne krótkie przejściówki z microSD na SD o mniejszej obudowie, idealnie mieszczące się w szczelinie komputerów Apple. Takie rozwiązanie pozwala nieco zwiększyć możliwości przechowywania plików, szczególnie tych, które nie wymagają ciągłego odczytu i zapisu, ale na przykład muzyki, filmów itd.
Karta marki Transcend zapewnia ich odtwarzanie niezakłócone niskim transferem, gdyż jak się chwali producent odczyt może być tu realizowany z prędkością 95 MB/s. Moje testy to potwierdziły.
Dużą zaleta jest także wysoki poziom odporności karty na wilgoć, wysokie temperatury, wyładowania elektrostatyczne czy uszkodzenia mechaniczne. W końcu nikt nie chciałby w ich wyniku stracić aż tylu gigabajtów danych, ile jest w stanie pomieścić i to pomimo zabezpieczenia przez producenta w postaci długiej, 5 letniej gwarancji.
Podczas testowania karty w stresie 5GB/s, udało się uzyskać transfery na poziomie 75.9 MB/s dla zapisu danych i 86.8 MB/s dla ich odczytu. To bardzo przyzwoite transfery jak na kartę pamięci, porównywalne z niektórymi talerzowymi dyskami.
Przyzwoita jest także cena tego nośnika. Można go kupić poniżej 200 złotych. Przypominam o pojemności, jaką za tę kwotę uzyskamy.