Recenzja Spigen Neo Hybrid dla iPhone’a X – case o nietuzinkowej stylistyce
Wybór odpowiedniej ochrony naszego nowego smartfona to w wielu przypadkach ciężki orzech do zgryzienia. „Ciężkim przypadkiem” jestem ja sam, ze względu na to, że wszytko musi być idealne – każda niedoróbka jest od razu przeze mnie widziana. Nazywajcie to jak chcecie, ale dla mnie to czasem oznaki choroby psychicznej – bo przyznajcie sami – case, to tylko case. Jednak – nie dla mnie. Skoro smartfon kosztuje niemałą fortunę , to chcę widywać go w pełnej okazałości i żeby prezentował się – prosto z mostu – nie taniej, niż kosztował.
Dla producentów casów nie jest to łatwy orzech do zgryzienia. W końcu oni także używają smartfony i produkując etui sami je potem używają, dlatego chcą tworzyć produkty odpowiednie nie tylko dla klientów, ale i dla nich samych. Kojarzycie firmę Spigen? Jeśli odpowiedź brzmi nie, to śpieszę z wyjaśnieniem. Spigen to firma produkująca etui i pokrowce na urządzenia. Wyróżniają się na tle innych producentów wysokim dbaniem o detale i starannością. W ofercie mają duży wybór wszelakiej maści zabezpieczających „gumek”.
W moje ręce trafił Spigen Neo Hybrid w wersji czarnej. Przyznam szczerze, że pierwotnie byłem do niego sceptycznie nastawiony ze względu na jego wzornictwo. Jak się jednak okazało, nie warto oceniać książki po okładce. Po wyjęciu go z opakowania oczarował mnie swoim wykonaniem i oryginalnym wzornictwem. W ofercie dostępna jest również odmiana w wersji ze srebrnymi wstawkami, która według mnie wygląda jeszcze lepiej.
Wspomniana ramka wykonana jest z polikarbonowego materiału odpornego na promieniowanie UV, a reszta etui z klasycznego sylikonu. Najczęściej na moich smartfonach lądowały case’y przezroczyste, które z czasem robiły się żółte – tracąc tym samym pierwotny wygląd. W przypadku Neo Hybrid ten problem nie wystąpi, dlatego brakowało mi case’a, który nawet z biegiem czasu zachowa swój pierwotny stan.
Case na urządzeniu prezentuje się lepiej niż na zdjęciach. Jest dopasowany wręcz perfekcyjnie do kształtów smartfona. Szklany telefon to zmora ze względu na niepewny chwyt – Neo Hybrid poprawia komfort użytkowania i smartfon leży w dłoniach dużo pewniej. Dzięki wysuniętej ramce powyżej ekranu – zapewnia ona bezpieczeństwo, gdy smartfon leży ekranem do dołu.
Etui nie tylko musi wyglądać, ale i absorbować upadki. Omawiana obudowa posiada tak zwaną „konstrukcję sieci pajęczej”, która ma pomóc w pochłanianiu siły spowodowanej przez upadki i rozprowadzić ją we wszystkich kierunkach, tak aby smartfon był bezpieczny. Nie udało mi się tej „ochrony” sprawdzić w praktyce, ale patrząc na konstrukcje pokrowca to wypadki nie powinny być większym kłopotem.
Dwuwarstwowy pokrowiec przez kilka tygodni zdobił mój smartfon i nie przysporzył żadnych problemów. Oczekiwania wobec niego miałem niezbyt wysokie, a jednak sprawił, że zmieniłem co do niego zdanie i nie zawiodłem się – to naprawdę godny polecenia case. Za dostarczenie omawianego etui do testów dziękuje sklepowi 4kom.pl. Ten i wiele innych pokrowców znajdziecie na stronie 4kom.pl.
Recenzja Spigen Neo Hybrid dla iPhone’a X – case o nietuzinkowej stylistyce
Zalety | Wady |
---|---|
Zalety
| Wady
|