Recenzja Parrot Bebop 2 – nowy, lepszy, najlepszy!
Po niezwykle udanej premierze drona Bebop, francuski Parrot zebrał wszystkie pozytywne i krytyczne opinie na jego temat, przeanalizował i przesłał raport do inżynierów. Ci natomiast stworzyli Bebop 2 – jeszcze lepszego drona, który po wyeliminowaniu wad poprzednika stał się tym najlepszym.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie zmieniło się nic. Jednak gdy wczytamy się w specyfikację, trochę polatamy, po fotografujemy i ponagrywamy filmy wideo, bardzo szybko dowiemy się, że zmieniło się wszystko. Nowy Parrot Bebop 2 podobnie jak jego poprzednik jest świetny! Z tą różnią, że druga generacja Bebop’a jest po prostu lepsza i to widać na każdym kroku.
Zestaw sprzedażowy
Zestaw testowy, który otrzymałem to podobnie jak rok temu komplet – dron + Skycontroller. Miałem więc możliwość porównania w zasadzie tego czym mogłem latać w marcu rok temu w poprzedniej wersji. W wydaje mi się znacznie mniejszym opakowaniu znajdziemy drona, cały komplet akcesoriów oraz wspomniany kontroler.
Nie zabrakło tu zasilacza sieciowego do ładowania baterii, które zasilają drona jak i kontroler.
Jest także przewód do zgrywania materiałów multimedialnych z wbudowanej pamięci Flash, paska do zawieszenia kontrolera na karku, osłony przeciwsłonecznej, ułatwiającej latanie przy dobrej pogodzie z użyciem tabletu, adapter do zamontowania iPada Mini, by nie wypadł nam z uchwytu kontrolera oraz zapasowe śmigła, gdyby jednak udało nam się jakieś połamać.