
Nie jednemu z Was telefon potrafi rozładować się w połowie dnia, gdy jadąc samochodem jesteście jeszcze w czasie pracy lub dopiero z niej wracacie. W takich sytuacjach niezastąpiona jest ładowarka samochodowa. Ważne, aby była bezpieczna i solidna.
Ładowarki samochodowe pobierające prąd z gniazda samochodowej zapalniczki są różne. Można kupić tanią chińską ładowarkę za kilka złotych. Są także zasilacze dostępne za kilkadziesiąt a nawet ponad 100 złotych. Wszystkie niby wyglądają prawie tak samo, wszystkie niby ładują czy to jedno, czy to dwa urządzenia na raz. Różnica w ich cenie wynika jednak nie tylko z chęci zysku na wysokiej marży sprzedawców. Wynika także z wykorzystanych do jej produkcji materiałów i rozwiązań wpływających na bezpieczeństwo. W serwisie od dłuższego czasu mamy wysyp usterek związanych z uszkodzonymi układami zasilania w telefonach iPhone. Oczywiście układy te bardzo często psują się w wyniku normalnego zużycia i eksploatacji. Jednak nad wyraz często klienci informują nas, że problemy z ich telefonami zaczęły się odkąd skorzystali z kiepskiej jakości zasilaczy, kabli bez certyfikatu APPLE czy właśnie ładowarek samochodowych.
Dlatego tak ważne jest, aby akcesoria z których korzystacie były dobrej jakości, posiadały certyfikat producenta, który stanowi o jego prawidłowej pracy z urządzeniem czy po prostu były to akcesoria znanych marek nie z tego, że są znane, tylko tworzą produkty solidne i bezpieczne. Taką marką jest AUKEY, której miałem okazję testować już kilka akcesoriów, głównie właśnie uniwersalnych zasilaczy. Tym razem jednak otrzymałem do testów ładowarkę samochodową podpinaną do złącza zapalniczki samochodowej.
Rozmiary tego zasilacza imponują! To maleństwo mierzy zaledwie 34.3 x 25 x 25 mm i waży zaledwie 33 gramy. Zasilacz dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych – czarnej oraz białej. Wyposażony został w dwa porty USB – każdy o mocy 12W i natężeniu do 2.4A.
Takie parametry sprawiają, że nie tylko szybko naładujemy nasz smartfon w drodze do pracy, ale mało tego, bez większego problemu szybko naładujemy baterie aż dwóch tabletów, które przecież wymagają dużego prądu do zasilenia ich potężnych baterii.
Wracając jeszcze do niewielkich gabarytów powiem dlaczego jest to tak ważne. Nie wiem jak to wygląda w przypadku Waszych samochodów, ale w moim gniazdo zapalniczki mam tuż przy kokpicie nad dźwignią zmiany biegów w miejscy zakrytym klapką oraz w otwieranym podłokietniku. Niestety większość ładowarek samochodowych jest na tyle dużą, że pozostawiając ją w gnieździe, nie mam możliwości zamknięcia klapki czy też podłokietnika, bo wielkość ładowarki mi na to nie pozwala. W przypadku AUKEY Car Charger problem ten nie występuje. Zasilacz ten jest chyba jednym z z najmniejszych jakie miałem okazje używać.
Pozostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa podłączanych urządzeń, o których pisałem na wstępie. Co prawda zasilacz AUKEY nie posiada certyfikatu APPLE – Made for iPhone, to jest bardzo bezpieczny. Jak zapewnia producent zastosowano w nim aż 7 poziomów zabezpieczeń przed uszkodzeniem zasilacza, jak i podłączonych do niego urządzeń.
AUKEY Car Charger posiada zabezpieczenie temperaturowe przed przegrzaniem, przy każdym podłączeniu do wtyczki sprawdza prawidłowy poziom napięcia wejściowego oraz napięcia wyjściowego. Dodatkowo kontroluje moc wyjścia oraz prąd na wyjściu. Jest także zabezpieczony na wypadek wystąpienia zwarcia czy przepływu prądu w odwrotną stronę.
Zasilacz ten kosztuje około 70 złotych. Jest solidnie wykonany, bezpieczny i ma niewielkie rozmiary. To niewiele jak za taki gadżet, którzy szczególnie podczas wakacji, ale także na co dzień, może Wam się bardzo przydać. AUKEY Car Charger do testów dostarczył sklep CSOP. Zasilacz można kupić na ich stronie https://sklep.csop.pl
Recenzja AUKEY Car Charger
Zalety | Wady |
---|---|
Zalety
| Wady
|