
Jimmy Iovine i pogłoski o odejściu zdementowane
Czasami zastanawiam się skąd biorą się ploteczki dumnie publikowane w sieci. Ktoś puści newsa rzekomo sprawdzonego, z pewnego źródła, a za tym incydentem idzie fala. Skutkiem jest wiadomość dnia, której bohater dusi się po przeczytaniu właśnie spożywaną kanapką. Ostatnio pojawiły się donosy, iż w sierpniu tego roku szeregi Apple opuści Jimmy Iovine, bo właśnie może spieniężyć pakiet przyznanych mu akcji kalifornijskiej spółki i odejść z pokaźnym kontem na koncie.
Plotki ogłaszały treść, iż póki co nie wiadomo czym zajmie się osoba, która od 2014 roku odpowiedzialna za rozwój i stan obecny serwisu Apple Music. Nie wiem skąd biorą się takie newsy, choć sam o tym informowałem widząc zajawki na stronach. Głos jednak w sprawie zabrał sam Jimmy Iovine tłumacząc, że nigdzie się nie wybiera i jest lojalny wobec firmy Apple.
Plotki głosiły , iż miał odejść z Apple w sierpniu tego roku, choć jak zapewnia nigdzie się nie wybiera. Nadal będzie nadal zajmować się rozwojem usługi Apple Music głównie pod kątem nawiązywania nowych umów z wytwórniami. Przyznał w wywiadzie dla Grammy Museum, że jest podirytowany cała tą sytuacją jednocześnie zapewniając media o swojej lojalności wobec Apple.
Źródło: Variety