Od przedwczoraj w Arlington Va odbywa się coroczna konferencja Black Hat. Spotkania jednoczą najlepszych hakerów z całego świata, którzy są zobowiązani do testowania systemów w celu umożliwienia korporacjom poprawy bezpieczeństwa w oferowanych urządzeniach i oprogramowaniu na nim działających. W tym roku hakerzy bardzo dużo miejsca w swoich wystąpieniach poświęcili urządzeniu iPhone oraz platformie AppStore. Nie zabrakło także wywodów na temat systemu Android. Głównym tematem jest malware. Konferencja potrwa do jutra.
Proste aplikacje pobrane z AppStore mogą prowadzić do niebezpiecznego zgromadzenia wrażliwych danych użytkownika. Według Nicolasa Seriot’a, eksperta ze Szwajcarii, takie aplikacje są w stanie zapisać adres e-mail, numer telefonu, cały zapis z wciskanych przycisków klawiatury ekranowej, a nawet pozycję GPS.
Oczywiście użytkownicy mogą usunąć sój numer telefonu przez zresetowanie buforu klawiatury (taka opcja znajduje się w Ustawieniach), ale niewiele mogą zrobić, aby zapobiec kradzieży ich książki adresowej lub ich adresu e-mail z zebranych przez malware informacji.
Jutro Nicolas Seriot zaprezentuje demonstracyjną aplikację na iPhone, która będzie miała za zadanie ukraść wszystkie informacje z tego urządzenia.
Warto przypomnieć, że w iPhone można ustawić 19 pulpitów. Z kolei IDC przewiduje, że 2013 będzie sądnym dniem dla iPhone OS.