
Tańszy odpowiednik flagowego modelu iPhone’a od czasu premiery boryka się z dość poważnym problemem dotyczącym zainteresowania klienteli. Plastikowy, kolorowy smartfon niestety nie sprzedaje się najlepiej, również na rynku azjatyckim.
Według raportu chińskiej firmy Umeng zajmującej się badaniami rynku, statystyką i analizą danych iPhone 5C w zestawieniu z flagowym modelem, a także jego poprzednikiem po czterech miesiącach od debiutu stanowił jedynie 2 % ogólnej liczebności aktywnych urządzeń pracujących pod kontrolą systemu iOS.
Pesymistyczne dane stały się więc przyczynkiem do zainicjowania próby uatrakcyjnienia oferty produktowej Apple. Jak donosi bowiem brytyjski serwis Coolsmartphone gigant z Cupertino ma wprowadzić w najbliższych dniach do portfolio felerny model iPhone’a o pamięci masowej 8 GB. Dystrybucją produktu mają zająć się dwaj najwięksi operatorzy komórkowi działający na wyspach.
Doniesienia potwierdza także jeden z niemieckich blogów. Stadt-bremerhaven.de informuje, iż i w tamtym rejonie będzie można nabyć niedługo wspomnianą wersję smartfona w cenie 509 EUR.
Apple stara się podratować nieco sytuację w jakiej znalazł się kolorowy, tańszy iPhone. Wabikiem i napędem sprzedażowym ma być więc okrojona pojemnościowo, a przy tym jeszcze tańsza wersja tego produktu. Potwierdzeniem niniejszych działań może być też niedawno utworzony blog w serwisie Tumblr mający za pośrednictwem materiałów reklamowych rozpropagować iPhone’a 5C na rynku.
Źródło: 9To5Mac