
Etui dla iPhone 17 Pro Max – UAG Plasma XTE z praktyczną podstawką i wysokim poziomem ochrony
Zdaje sobie sprawę, że etui UAG Plasma XTE ma nie mniej kontrowersyjny wygląd co sam model iPhone’a 17 Pro Max dla którego jest przeznaczone. Gwarantuje jednak, że jeżeli założycie je na swój telefon, a przede wszystkim zależy Wam na jego ochronie i ucieszy Was wbudowana podstawka do oglądania wideo na telefonie w ruchu, to nie będziecie chcieli innego modelu etui dla iPhone 17 Pro Max niż UAG Plasma XTE!
Nie oceniaj etui po wyglądzie
Zmienia wygląd telefonu totalnie. Zamiast obłej konstrukcji otrzymujemy coś mocno kanciastego, industrialnego i na pierwszy rzut oka niewspółgrającego z filozofią Apple. Nic bardziej mylnego!
Wygląd to rzecz wtórna, a niezależnie od tego jak będzie wyglądał Twój telefon w etui, jego funkcjonalność jest wciąż taka sama, a poziom ochrony to przecież także dla Ciebie rzecz najważniejsza. W przypadku UAG Plasma XTE poziom ochrony zabezpieczonego nim telefonu to jest absolutny top.
Militarny certyfikat odporności i ochrony MIL-STD 810G 516.6, przebyte testy upadku z 6 metrów na twarde podłoże, a na dodatek ruchomy pierścień MagSafe, który zamienia się w praktyczną podstawkę do oglądania wideo na telefonie choćby w trakcie podróży w trybie horyzontalnym i wertykalnym. To najbardziej uwypuklone cechy tego etui.
Niczym Caterpillar z jabłkiem na obudowie
Po założeniu etui na telefon pierwsza myśl, to Caterpillar! Firma znana z produkcji potężnych maszyn budowlanych, ma w swoim portfolio także ubrania i.. telefony komórkowe. Prawdziwe pancerne bestie!
I tak, telefon iPhone 17 Pro Max w etui ochronnym UAG Plasma XTE przypominam mi wyglądem właśnie te ulubione przez branże budowlaną telefony CAT, słynące z niezniszczalności.
Mój telefon w tym etui wizualnie wygląda na większy nisz w rzeczywistości i jest, i co najważniejsze, niż faktycznie czujemy to w ręku. Powiem więcej, telefon w tym etui trzyma się nad wyraz wygodnie i pewnie.
Te wszystkie nacięcia, załamania, wypustki i inne cuda sprawiają, że telefon wręcz klei się do ręki i przypadkowe wysunięcie się z niej jest po prostu niemożliwe.
Wyjątkowo odporne na upadki
Wymiana zbitej szybki iPhone’a 17 Pro Max nie należy do najtańszych. Nic wiec dziwnego, że pytając o etui dla tego modelu, najczęściej o co pytacie to fakt, czy na pewno przeżyje upadek.
Pewności nie mamy, ale szanse na to, że nic z urządzeniem się nie stanie w tym etui są na prawdę bardzo wysokie. Można ślepo wierzyć w zapewnienia i certyfikaty militarne, ale to jest nic przy tym jak to etui wygląda. Wystarczy dostrzec szczegóły.
A mamy tutaj nie tylko wzmocniony i gruby bumper wokół ramki telefonu, ale dodatkowe warstwy materiału na narożnikach. Z doświadczenia powiem, że ekrany w nowych modelach telefonu rzadko pękają od samego upadku na ekran. Częściej od upadku w taki sposób, że dochodzi do wgniecenia korpusu obudowy, który miażdży mocny, hartowany ekran iPhone’a. Od wgniecenia niestety nic go nie uchroni, chyba że właśnie takie wzmocnione narożniki jak te w UAG Plasma XTE.
Sam ekran iPhone’a również jest bardzo dobrze chroniony. Krawędź wokół wyświetlacza wystaje dużo powyżej jego powierzchni. Zaokrąglenie jego krawędzi nieco nas oszukuje tworząc złudzenie, że wystaje niewiele, ale wystarczy spojrzeć pod odpowiednim kątem, aby to dostrzec, że nawet gdy mamy bardzo grube szkło ochronnego na ekranie, to wciąż krawędź etui już dużo powyżej tego szkła. Taka ochrona niemal na 100 % pozwala przestać się martwić o ekran jeżeli telefon spadnie na płaską powierzchnię.
Tylna pokrywa w pełni zabezpieczona
Tył iPhone’a 17 Pro Max w dużej mierze się elementem typu unibody. W odróżnieniu od poprzednich konstrukcji, szklany element nie zakrywa całego tyłu, a jedynie przestrzeń gdzie znajduje się cewka indukcyjna do ładowani telefonu MagSafe.
Wydawać by się zatem mogło, że telefon przy upadku nie zbije się tak łatwo jak wcześniej, skoro szkła jest mniej. I pewnie jest to prawda. Problem polega na tym, że choć duża część obudowy nie jest szklana, to jest wykonana z dość miękkiego, plastycznego materiału jakim jest aluminium. A to potrafi się nie tylko wgniatać przy uderzeniach, ale także potem wygląda to nieatrakcyjnie, gdy spod pomarańczowego czy niebieskiego koloru obudowy wystają wgniotki i rysy w naturalnym kolorze aluminium.
Etui UAG Plasma XTE i przed tym nas uchroni. Jego solidna konstrukcja oprze się większości codziennym trudom pracy na tym telefonie, a dodatkowo płaskowyż z aparatami posiada potężny kołnierz ochronny, który w razie uderzenia nie dopuści do rozbicia obiektywów czy uszkodzenia aluminiowego płaskowyżu.
Praktyczny dodatek do MagSafe
Testowane etui UAG Plasma XTE oczywiście zostało wyposażone w pierścień do ładowania indukcyjnego MagSafe. Możemy z powodzeniem korzystać z ładowarki indukcyjnej, powerbanków magnetycznych czy innych akcesoriów.
Jednak tu UAG poszedł o krok dalej i w metalowym pierścieniu znajdziemy praktyczny dodatek – podstawkę, którą można odchylić od etui i ustawić telefon na płaskiej powierzchni do wygodnego oglądania filmów choćby w podróży.
Podstawka została tak wyprofilowana, aby nasz telefon w etui UAG Plasma XTE stabilne stał w poziomie, ale także w pionie.
Wystarczy podważyć pierścień paznokciem, odchylić go do oporu i postawić telefon.
Bardzo solidna ochrona, kontrowersyjny wygląd i praktyczne rozwiązania
UAG słynie z dość nietypowych konstrukcji etui dla telefonów. Testowaliśmy ich wiele i żadne z tych etui nie przypominało tych, nudnych kompaktowych pokrowców, których jest miliony na rynku. Nie każdemu się to spodoba.
Trudno jednak nie docenić tego, co z samej konstrukcji wynika. Poziom ochrony, którego próżno szukać w kompaktowych etui. Wzmocnienia, które już w przy pierwszym upadku docenisz tak bardzo, że już nigdy nie kupisz innego ochraniacza niż te od UAG i wreszcie aspekt praktyczny – pierścień MagSafe w formie podstawki, ale również pewność chwytu całej obudowy, solidny kołnierz na aparaty czy krawędź powyżej ekranu. To etui jest świetne i choć nie każdemu może się podobać ten toporny design, jeżeli tylko chwile by ponosił w nim swój telefon, na pewno doceniłby to wszystko co ja doceniam.
Etui do testów dostarczyła firma ALSTOR. Etui można kupić w iSpot, iDream i na stronie iDream.pl
Najczęściej zadawane pytania o etui dla iPhone’a 17 Pro Max
Czy UAG Plasma XTE naprawdę chroni iPhone 17 Pro Max przed upadkami?
Tak, to etui posiada militarny certyfikat MIL-STD 810G 516.6 i wytrzymuje testy upadku z wysokości aż 6 metrów. Wzmocnione narożniki oraz pogrubiony bumper ramki dodatkowo zwiększają bezpieczeństwo telefonu podczas niefortunnych zdarzeń.
Jak UAG Plasma XTE wpływa na wygląd i komfort użytkowania telefonu?
Etui ma industrialny, kanciasty design, który wyraźnie zmienia wygląd iPhone’a, nadając mu bardziej „pancerny” charakter. Pomimo zwiększonych rozmiarów, telefon trzyma się w dłoni bardzo pewnie i wygodnie – wypustki, nacięcia i wyprofilowanie obudowy pomagają w stabilnym uchwycie.
Czy etui UAG Plasma XTE utrudnia korzystanie z MagSafe i podstawki?
Nie, etui jest w pełni kompatybilne z MagSafe. Wbudowany pierścień pozwala na stabilne ładowanie indukcyjne i korzystanie z powerbanków magnetycznych. Dodatkowo ring zamienia się w podstawkę, umożliwiając wygodne ustawienie telefonu zarówno w pionie, jak i w poziomie przy oglądaniu wideo.
Jak zabezpieczony jest ekran i aparaty iPhone 17 Pro Max w etui UAG Plasma XTE?
Etui posiada znacznie wystającą krawędź wokół wyświetlacza – nawet przy zastosowaniu grubego szkła ochronnego ekran jest chroniony przed kontaktem z płaską powierzchnią. Aparaty zabezpiecza solidny kołnierz, który amortyzuje uderzenia i chroni przed zarysowaniami oraz rozbiciem.
Czy to etui chroni również tył i narożniki telefonu?
Tak, UAG Plasma XTE zabezpiecza zarówno tylną obudowę telefonu wykonaną z aluminium, jak i narożniki, które są najbardziej narażone na uszkodzenia. Zminimalizowane jest ryzyko powstania wgnieceń i rys, co pozwala zachować estetykę i funkcjonalność urządzenia.
Dla kogo polecane jest etui UAG Plasma XTE?
To etui idealne dla osób, które cenią najwyższy poziom ochrony, często korzystają z telefonu w trudnych warunkach, czy po prostu nie chcą martwić się o ekran i obudowę podczas aktywnego dnia. Sprawdzi się szczególnie u użytkowników, dla których design jest mniej ważny niż funkcjonalność i bezpieczeństwo.
| Zalety | Wady |
|---|---|
Zalety
| Wady
|























