Na temat projektu inteligentnego zegarka było dosyć głośno już jakiś czas temu. Tym razem, na jednym z chińskich portali możemy przeczytać, że za przedsięwzięciem stać ma nie kto inny a Apple. Firmie spod znaku nadgryzionego jabłka udało się ponoć nawiązać współpracę z Intelem, z którym to właśnie zajmie się produkcją zegarków.
Co mamy otrzymać w efekcie kooperacji? Multimedialne urządzenie na nadgarstek, który oprócz funkcji standardowego zegarka, wyposażone będzie w platformę iOS oraz asystenta Siri. Według koncepcji, iWatch ma stać się przedłużeniem iPhone?ów oraz iPadów.
Jeżeli wierzyć plotkom, to do końca tego roku na rynku pojawi się 1,5-calowy gadżet z ekranem dotykowym, czyli dokładnie tej samej wielkości jak wcześniejsza generacja iPodów Nano.
Komunikacja między iWatchem, a słuchawką lub tabletem odbywała będzie się poprzez Bluetootha 4.0. Dzięki temu rozwiązaniu, będziemy mogli odczytywać wiadomości, sprawdzać kalendarz, czy też odrzucać połączenia, bez konieczności sięgania do kieszeni. Jak dla mnie, naprawdę ciekawe rozwiązanie 🙂
Apple teraz ma problem z iclockiem. Jakiś Chiński producent stworzył coś takiego i teraz może pozwać Apple o patenty
Też o tym słsyzałem