
Jeżeli dokładniej przyjrzeć się wypuszczonej dopiero becie iOS 6.1, możemy dojść do wniosku, że firma spod znaku nadgryzionego jabłka ma w planach zaprezentowanie urządzenia działającego na systemie mobilnym z dwukrotnie większą pamięcią niż w dzisiejszych iPhone’ach oraz iPadach!
Informacja ta pojawiła się w sieci wraz z odkryciem, że standardowe partycje 8GB, 16GB, 32GB oraz 64GB, zostały zamienione i połączone w systemie w jedną o wielkości 128GB. Piąta beta iOS?a 6.1, która trafiła do developerów już w sobotę, może przynieść z sobą więcej niż się spodziewaliśmy.
Oczywiście nie musi od razu oznaczać to, że w najbliższym czasie ujrzymy urządzenie z tak dużą powierzchnią dyskową, działające na iOS. Apple może się tylko i wyłącznie przygotowywać na taką możliwość, aby w razie potrzeby móc ją szybko i bez problemu wdrożyć.
Nie zmienia to jednak faktu, że zwiększenie maksymalnej pamięci dwukrotnie, byłoby ogromnym przeskokiem i mogło silnie zwiększyć atrakcyjność oferty firmy spod znaku nadgryzionego jabłka.